Jedenaście powrotów Wisły na tarczy. Były też bardzo ważne zwycięstwa

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Osłabiona Wisła przegrała ostatnie wyjazdowe spotkanie w tym sezonie z Zagłębiem Lubin 1:3 i nie ma już szans na zajęcie miejsca wyższego niż 13. Krakowianie zakończą sezonu w sobotę, gdy o godzinie 17.30 podejmą Arkę Gdynia.

Pewna utrzymania drużyna Artura Skowronka nie poprawiła wyjazdowych statystyk. Wisła wygrała pięć spotkań, trzy zremisowała i jedenaście przegrała. Pierwsze zwycięstwo w delegacji przyszło dopiero po zmianie trenera, bo sezon na ławce rozpoczynał Maciej Stolarczyk. W ostatnim spotkaniu 2019 roku krakowianie pokonali ŁKS 4:2 i rozjechali się na urlopy z nadziejami, że można jeszcze uratować ekstraklasę.

Kolejne ważne zwycięstwo to pokonanie na początku marca Cracovii 2:0. Trzy punkty na terenie derbowego rywala zawsze smakują wyśmienicie, tym bardziej, że drużyna z ulicy Reymonta miała w pamięci wrześniową porażkę u siebie. Przy Kałuży wiślacy potwierdzili bardzo dobrą dyspozycję po zimowych przygotowaniac. Dużo ważył również komplet punktów w Zabrzu sprzed kilku tygodni. Po zwycięstwie w trudnym spotkaniu Wisła odskoczyła grupie pościgowej na osiem punktów i wszystko miała w swoich rękach.

Klęski na terenie rywali

Wyjazdy przyniosły też kilka bolesnych porażek. Fani długo nie zapomną 0:7 na stadionie Legii, czy 0:4 w Poznaniu pod wodzą Stolarczyka. Najgorszy mecz Skowronka na terenie rywala to 0:4 w Gliwicach, w pierwszym występie po przerwie spowodowanej pandemią.

Od 0:1 do 3:1

W Lubinie wiślacy zaczęli od prowadzenia w dziewiątej minucie. Niepełnoletni bramkarz Zagłębia wypuścił piłkę po pozornie łatwym uderzeniu Kamila Wojtkowskiego, co wykorzystał bardzo skuteczny ostatnio Alon Turgeman. Napastnik „szedł za piłką” do końca i los wynagrodził mu nieustępliwość.

Do przerwy było jednak 2:1 dla gospodarzy, którzy wyszli na prowadzenie w niespełna dziesięć minut. Po dograniu z prawej strony Alana Czerwińskiego Mateusza Lisa z 15 metrów pokonał Filip Starzyński (piłka odbiła się od Lukasa Klemenza). Akcję na 2:1 zapoczątkował błąd Marcina Wasilewskiego, co wykorzystali Patryk Szysz i Sasa Żivec.

Wisła mogła przegrywać wyżej, jednak dwukrotnie świetnie reagował bramkarz. Lis skapitulował jednak po raz trzeci, gdy po dośrodkowaniu z rożnego przez Starzyńskiego gola głową strzelił Łukasz Poręba.

 

Zagłębie Lubin – Wisła Kraków 3:1 (2:1)

Bramki: Starzyński (31), Żivec (39.), Poręba (57.) – Turgeman (9.).

 

Zagłębie: Bieszczad – Czerwiński, Kopacz, Guldan, Balić – Poręba (84. Tosik), Baszkirow (89. Kruk) – Żivec (81. Białek), Starzyński, Bohar – Szysz.

Wisła: Lis – Niepsuj, Wasilewski, Klemenz, Sadlok – Basha (46. Pawłowski), Kuveljić – Tupta, Boguski, Wojtkowski – Turgeman (61. Buksa).

Żółte kartki: Żivec, Guldan – Kuveljić.

Sędziował Paweł Gil (Lublin).


News will be here