Niespodziewany środkowy obrońca. Cracovia przegrywa w sparingu

Archiwum fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Przed wyjazdem na zgrupowanie w Belek (w dwóch grupach w sobotę i niedzielę) Cracovia rozegrała jedyny sparing na polskiej ziemi przed rundą wiosenną. Rywalem drugiej drużyny ekstraklasy była trzecia siła I ligi – Podbeskidzie Bielsko-Biała, które pokonało krakowian 3:2.

Pasy wystawiły dwie jedenastki. Nie grali Michal Pesković, Michal Siplak i Rafael Lopes (drobne urazy), a także nowy pomocnik Florian Loshaj, który wciąż załatwia prywatne sprawy przed wylotem do Belek. Mecz na prawym skrzydle zaczął młody Jakub Myszor, strzelec pierwszego gola dla drużyny rezerw podczas treningu noworocznego.

Zawodnik jeszcze wiele musi się uczyć. – Chcesz był piłkarzem? To się nie bój! – mobilizował go Michał Probierz.

Bramki po błędach

Podopieczni Krzysztofa Brede, byłego asystenta Probierza między innymi w Jagiellonii Białystok, objęli prowadzenie już w trzeciej minucie. Błąd obrony wykorzystał rosły Marko Roginić, który otworzył wynik głową (mecz odbył się na sztucznej murawie stadionu Akademii Wychowania Fizycznego).

Po pół godzinie gry minucie aspirujące do awansu Podbeskidzie podwyższyło po błędzie Michała Helika w wyprowadzeniu piłki. Bramkarz Lukas Hrosso odbił strzał głową Roginicia, ale przy dobitce Karola Danielaka nie miał już szans.

Przed przerwą kontaktowego gola zdobył Sergiu Hanca. Jeden z liderów Cracovii wykorzystał rzut karny, który sędzia podyktował po faulu zawodnika Górali na Michale Rakoczym.

Po przerwie były jeszcze dwie bramki. Najpierw pięknego uderzył Mateusz Marzec, nowy nabytek Podbeskidzia, a w 90. minucie wynik ustalił Filip Piszczek.

– Rozgrywaliśmy piłkę, ale przez to – po błędach – straciliśmy trzy bramki. Nie jestem zadowolony, bo w pierwszej połowie – poza rzutem karnym – nie mieliśmy strzału i rzutu rożnego – ocenił Probierz.

Około 20 minut na środku obrony występował Bojan Cecarić (dotąd krzydłowy, napastnik). Probierz uważa, że wysoki piłkarz może być alternatywą na tej pozycji. Rosły zawodnik trenuje zachowania w defensywie w czasie codziennych zajęć.

Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:3 (1:2)

Bramki: Hanca (35., karny), Piszczek (90.) – Roginić (3.), Danielak (29.), Marzec (80.).

Cracovia: I połowa: Hrosso – Rapa, Helik, Dytiatjew, Diego – Gol, Lusiusz – Myszor, Rakoczy, Hanca – Vestenicky.

II połowa: Wilk – Strózik, Pieńczak (73. Myszor), Jablonsky, Pestka – van Amersfoort, Dimun – Cecarić, Rubio, Wdowiak– Piszczek.

Żółte kartki: Gol, Diego – Baszłaj.

Sędziował Robert Marciniak (Kraków).