Piast-Cracovia. Jaką piosenkę powinien usłyszeć Waldemar Fornalik

Mecz Cracovia-Piast w Krakowie. Luty 2019 fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

– Ostatnio czytałem, ile meczów wygraliśmy u siebie i w tle leciała piosenka „Nic nie może wiecznie trwać”. Teraz musiałby ją usłyszeć Waldemar Fornalik – mówi przed piątkowym meczem w Gliwicach Michał Probierz, trener Pasów.

Cracovia jest po dwóch porażkach 0:1 z Legią Warszawa i Jagiellonią Białystok, a przed nią kolejne trudne zadanie. W piątek o godzinie 20.30 zagra na wyjeździe z trzecim w tabeli Piastem.

Gliwiczanie zbudowali u siebie twierdzę. Na stadionie przy Okrzei tylko cztery razy stracili punkty, a przegrali zaledwie raz – 12 sierpnia z Legią. We wtorek, choć przez 70 minut musieli sobie radzić w dziesięciu, pokonali Zagłęnie Lubin.



Porażka musi przyjść

– Ostatnio czytałem, ile meczów wygraliśmy u siebie i w tle leciała piosenka Anny Jantar „Nic nie może wiecznie trwać”. Pomyślałem, że porażka kiedyś musi przyjść. Teraz musiałby ją usłyszeć Waldemar Fornalik – mówi Probierz, który w przeszłości był asystentem szkoleniowca Piasta.

Trener Pasów podkreśla, że najbliższy rywal ma bardzo silną kadrę, ale ciąży na nim duża presja. Z każdym meczem prawdopodobieństwo porażki jest większe.

– Mamy szansę na rehabilitację, ale gramy z bardzo silnym zespołem i chcemy wystawić w stu procentach zdrowych piłkarzy – zapowiada.

Do Gliwic raczej nie pojedzie chory Damian Dąbrowski, który opuścił już ostatnie spotkanie. Po zabiegu nosa jest Filip Piszczek i on może wybiec na boisko pod warunkiem, że założy specjalną maskę.

Piast jest trzeci z 59 punktami i czterema straty do prowadzących Lechii i Legii. Cracovia zajmuje piąte miejsce z dorobkiem 48 punktów. Do wyprzedzającej ją Jagiellonii traci trzy. Początek spotkania w Gliwicach w piątek o godzinie 20.30.


Aktualności

Pokaż więcej