Udany start przygotowań Wisły Kraków. Cracovia z kolejnym zwycięstwem

fot. Krzysztof Kalinowski / LoveKraków.pl

Wisła Kraków udanie rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu. W pierwszym meczu kontrolnym pokonała Babią Górę Sucha Beskidzka aż 9:0. Cracovia wygrała swój drugi sparing, aplikując rywalowi MFK Karvina cztery bramki. Dwukrotnie piłkę z siatki wyjmował Adam Wilk.

W Suchej Beskidzkiej krakowianie mierzyli się z tamtejszym klubem Babia Góra, który obchodził jubileusz 100-lecia. Mimo to Wisła Kraków podeszła do spotkania bardzo poważnie. – Było to podsumowanie dosyć trudnego tygodnia. Potraktowaliśmy ten mecz jako poważną jednostkę treningową, ale oczywiście szanujemy naszego przeciwnika. Chcieliśmy, aby każdy zawodnik przebywał na boisku w takim samym wymiarze czasowym – wyjaśniał w rozmowie z klubowymi mediami trener Białej Gwiazdy Maciej Stolarczyk.

Sparing był szansą przede wszystkim dla dwóch młodych testowanych zawodników – Patryka Serafina z Garbarni Kraków, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i jako jedyny rozegrał pełne 90 minut oraz Bartosza Wiktoruka. Poza kadrą znalazło się natomiast kilku kluczowych graczy. – Na tę chwilę mamy siedmioro zawodników wyłączonych z zajęć, są to między innymi Carlos Lopez, Fran Velez, Zoran Aresenić czy Asmir Suljić. Marko Kolar w poniedziałek wróci już do treningów, Denis Bałaniuk wyjechał z kolei do domu w sprawach rodzinnych, o czym zadecydowano jeszcze przed objęciem przeze mnie drużyny – tłumaczył szkoleniowiec.

W następnym meczu kontrolnym Wisła zmierzy się we środę w Myślenicach z Rakowem Częstochowa. Powinien w nim już zagrać Dawid Kort, który podpisał roczny kontrakt z opcją przedłużenia i przeszed do Wisły po rozstaniu z Pogonią Szczecin. Kolejnymi rwalami będą 30 czerwca MFK Karvina, 7 lipca AS Monako i 15 lipca MSK Żylina.

MKS Babia Góra Sucha Beskidzka - Wisła Kraków 0:9 (0:4)

Bramki: Małecki (6.), Serafin (21., 24.), Korczyk (29.), Bartosz (66.), Boguski (72.), Halilović (77.), Laskoś (79.), Bartkowski (86.).

Wisła:

I połowa: Buchalik - Korczyk, Wasilewski, Basha, Grabowski - Plewka, Wiktoruk - Kostal, Serafin, Małecki - Ondrasek

II połowa: Lis - Bartkowski, Laskoś, Sadlok, Pietrzak - Halilović, Śliwa - Bartosz, Serafin, Wojtkowski - Boguski

Cracovia znów zwycięska

W swoim drugim sparingu Cracovia znów zdobyła aż cztery bramki. Rywal z dołu tabeli czeskiej ekstraklasy nie zawiesił jednak wysoko poprzeczki. Worek z bramkami rozwiązał się już na początku meczu, kiedy gola z rzutu karnego zdobył Michał Helik. – Czuję się na siłach, by podchodzić do rzutów karnych. Jestem pewny siebie i gotowy. Decyzja, kto zamiast Krzysztofa Piątka będzie podchodził do jedenastek, należy jednak do trenera – mówił po spotkaniu przed klubową kamerą obrońca Pasów.

Żadna ze stron nie garnęła się do zdobywania kolejnych trafień i dopiero przed końcem pierwszej połowy gola na 2:0 zdobył Javi Hernandez. – Byliśmy po serii trudnych treningów wytrzymałościowych, dlatego bardzo cieszy, że zawodnicy w wielu akcjach zaprezentowali się naprawdę dobrze – podkreślił drugi trener Cracovii Grzegorz Kurdziel. – Ćwiczyliśmy nowe warianty rozegrania. Dobrze funkcjonowały one w tym meczu, dlatego możemy być zadowoleni.

Uciekła koncentracja

Po przerwie na listę strzelców wpisał się jeden z trzech testowanych przez trenera Michała Probierza Brazylijczyków. Douglas Dias do siatki rywala trafił uderzając piłkę głową. W końcówce spotkania krakowianie pozwolili sobie na błędy w defensywie i stratę dwóch goli ze stałych fragmentów. – Szkoda, że uciekła nam koncentracja. Postaramy się to wyeliminować w kolejnych meczach. Cieszy nas skuteczność z przodu. Będziemy się starali iść tą drogą – tłumaczył Helik.

Wynik spotkania na 4:2 ustawił w 86. minucie Jakub Serafin. Szansę gry otrzymał powracający do zespołu z ulicy Kałuży Marcin Budziński. Pomocnik Pasów spędził na boisku godzinę.

W poniedziałek zawodnicy Cracovii udadzą się na zgrupowanie do Słowenii, podczas którego rozegrają cztery mecze kontrolne. 27 czerwca zmierzą się z Partizanem Belgrad, 30 czerwca z NK Maribor, 4 lipca z Jenisejem Krasnojarsk, a 7 lipca z Dinamem Zagrzeb. Po powrocie do kraju ich formę sprawdzi jeszcze 14 lipca Puszcza Niepołomice.

MFK Karvina – Cracovia 2:4 (0:2)

Bramki: Wagner (76.), Piroch (84.) – Helik (4. k),  Hernandez (43.), Dias (67.),  Serafin (86.).

Cracovia: Pesković (46. Wilk) – Ferraresso (46. Serafin), Helik, Dytiatiew, Siplak – Zenjov (46. Pestka), Covilo (81. Zaucha), Dimun, Vinicius (46. Danek) – Budziński (60. Douglas), Hernandez (84. Przybycień).