Od czwartku do soboty reprezentacja Polski w hokeju na lodzie rozegra kolejny turniej z cyklu EIHC. Polacy zmierzą się z Koreą Południową, Ukrainą i Kazachstanem.
W grupie, która we wtorek pojechała Pendolino z Katowic do Gdańska, znalazło się sześciu przedstawicieli Comarch Cracovii. Początkowo trener Jacek Płachta powołał siedmiu zawodników Pasów, ale stłuczenie nerek wykluczyło z udziału w turnieju Macieja Kruczka. W trzech najbliższych spotkaniach szansę gry mogą więc dostać Rafał Radziszewski, Mateusz Rompkowski, Patryk Wajda, Maciej Urbanowicz, Krystian Dziubiński i Damian Kapica.
Z Koreańczykami, którzy będą pierwszymi rywalami Polaków w turnieju, biało-czerwoni spotkali się na lodzie już w poniedziałek. Obie reprezentacja rozegrały nieoficjalny sparing, który zakończył się naszą wygraną 3:1 (0:0, 2:1, 1:0). Pierwszą bramkę zdobył Aron Chmielewski, były zawodnik Cracovii. Przy drugim trafieniu udział mieli już obecni zawodnicy mistrza Polski. Bramkarza azjatyckiego zespołu pokonał Kapica, a asystowali mu Urbanowicz i Dziubiński. W trzecim golu udział miał z kolei Wajda.
Do walki o punkty w Polskiej Hokej Lidze Cracovia wróci 20 grudnia wyjazdowym meczem z JKH GKS-em. Dwa dni później podejmie przy Siedleckiego GKS Tychy,