Wisła Kraków i MSK Żylina choć rywalizowały ze sobą wyłącznie sparingowo, to pokazały, że obie drużyny bardzo chciały wygrać sobotnie starcie. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2.
Sobotni mecz kontrolny Wisła rozpoczęła w bardzo mocnym składzie. Peter Hyballa nie chciał, aby jego piłkarze wyłącznie pograli w piłkę, lecz aby pokazali namiastki siły Białej Gwiazdy w rundzie wiosennej. Choć krakowianie już w 15. minucie po błędzie Adiego Mehremicia stracili gola, to niespełna dziesięć minut później byli bliscy wyrównania.
Jean Carlos Silva uderzeniem z dystansu próbował zaskoczyć słowackiego bramkarza, ale ten popisał się niezłym instynktem. Wisła nie składała broni i jeszcze przed przerwą zanotowała trafienie. Po wznowieniu gry z narożnika boiska wpierw uderzeniem głową obił poprzeczkę Felicio Brown Forbes, a całą akcję kilkadziesiąt sekund później przypieczętował golem Michal Frydrych.
Po zmianie stron goście w niemal zupełnie zmienionym składzie szukali kolejnego gola. Najbardziej widoczne były szanse Dawida Kurminowskiego, który przy pierwszej próbie z bliskiej odległości nie trafił do bramki, lecz kilka minut później był już bezbłędny.
Szkoleniowiec Wisły ze zmianami wstrzymał się do 53. minuty. Po jej upływie co kilka minut zmieniał kolejnych zawodników. Cały mecz rozegrali tylko Mehremić i Mateusz Lis. Mimo roszad w składzie, ambicje krakowian nie uległy zmianie i w dalszym ciągu dążyli do zmiany wyniku. Bliski szczęścia był Aleksander Buksa, ale trafił w słupek. W 85. minucie wiślakom w umieszczeniu piłki w bramce pomógł rywal. Jakub Kiwior próbował uratować swój zespół przed stratą gola, ostatecznie dość pechowo trafił w piłkę i pokonał własnego bramkarza.
Kolejny mecz kontrolny Wisła ma zaplanowany na 20 stycznia. Zmierzy się wówczas z Zagłębiem Sosnowiec.
Wisła Kraków - MSK Żylina 2:2 (1:1)
Bramki: Frydrych (37.), Kiwior (85. samob.) – Jibiril (15.), Kurminowski (58.)
Wisła: Lis - Szot (81. Abramowicz), Frydrych (74. Klemenz), Mehremić, Sadlok (53. Burliga) - Plewka (79. Boguski), Żukow (79. Chuca) - Yeboah (74. Starzyński), Savić (74. Beqiraj), Silva (53. Buksa) - Brown Forbes (66. Hoyo-Kowalski).