Reakcje na wywiad byłego prezesa Wisły. „Zażądał przelania na konto klubu ponad miliona zł”

Władysław Nowak fot. Wisła Kraków

Władysław Nowak, mniejszościowy akcjonariusz klubu, właściciel sponsora Wisły i jej były prezes zapowiedział, że firma Nowak-Mosty przestanie być jednym z głównych partnerów pierwszoligowca. Tłumaczy to niezbyt dobrymi relacjami z Socios Wisła Kraków i Jarosławem Królewskim.

Władysław Nowak był prezesem Wisły od 1 sierpnia do 23 listopada ubiegłego roku. Od grudnia 2021 roku posiada 3,75 proc akcji klubu. Jego firma Nowak-Mosty w połowie 2019 roku została sponsorem Wisły Kraków, a po kilku miesiącach zwiększyła zaangażowanie i jej logo trafiło na koszulki pierwszej drużyny Białej Gwiazdy.

Po przegranym barażu z Puszczą Niepołomice z Nowakiem porozmawiał reporter „Radia Zet” Rafał Miżejewski. Umowa firmy Nowak-Mosty wygasa z końcem czerwca i były prezes zasygnalizował, że raczej nie będzie już wspierał klubu w takim zakresie. Uważa, że trudno być sponsorem, jeśli nie wie się, jaki jest pomysł na dalsze funkcjonowanie klubu

W rozmowie pojawiło się kilka innych smaczków. Nowak mówił to już jako prezes zarządu i znów powtórzył. Jego zdaniem krakowski klub, który nadal mierzy się z długami z przeszłości, powinien zacząć wszystko od nowa, pójść drogą Widzewa Łódź, startując z czystą kartą od IV ligi. Twierdzi także, że obecny większościowy udziałowiec i prezes Jarosław Królewski nic nie mówi posiadaczom mniejszych pakietów akcji o inwestorze. Jego zdaniem brakuje nici porozumienia między nim a częścią udziałowców oraz władzami stowarzyszenia kibiców Socios Wisła Kraków. 

Jarosław Królewski podaje datę

Po wywiadzie do zarzutów na Twitterze odniósł się prezes Królewski. – Mniejszościowi akcjonariusze mają przedstawiciela w RN, podobnie jak Socios, a ten ma informacje na temat potencjalnej inwestycji oraz wszelkich kluczowych dla klubu spraw. Żeby zamknąć temat raz na zawsze. Przed podpisaniem termsheetu [dokument przygotowany przez inwestora, zawierający najważniejsze warunku inwestycji - przyp. red.], dnia 3 marca 2023 o godzinie 17:45 czasu polskiego, doszło do spotkania z wszystkimi akcjonariuszami (> 1% w klubie), w którym zaprezentowano warunki potencjalnej inwestycji – napisał Królewski.

Socios o Nowaku: Roszczeniowe nastawienie i niezrozumienie zasad funkcjonowania

Obszerne oświadczenia wydało Socios Wisła Kraków. Władze stowarzyszenia potwierdzają, że relacje z Nowakiem od początku nie były dobre.

„A to ze względu na roszczeniowe nastawienie pana Władysława Nowaka do Socios Wisła oraz lekceważące i wręcz obraźliwe zachowanie w stosunku do nas, czyli osób wchodzących w skład zarządu stowarzyszenia. Uważaliśmy jednak, że nie należy informować o tym opinii publicznej, ponieważ mogłoby to zaszkodzić wizerunkowi klubu, a w takich sytuacjach zawsze stawiamy dobro Wisły nad własne. W tej sytuacji jednak  gdy publicznie zostaliśmy postawieni w złym świetle – nie możemy pozostawić tego bez echa, gdyż wypowiedź pana Nowaka kładzie cień nie tylko na nas, ale i na Stowarzyszeniu, które jest dobrem wspólnym".

O tym, jak Socios wspiera klub, jego członkowie zawsze decydują w głosowaniu. Stowarzyszenie uważa, że Nowak nie potrafił lub nie chciał tej wiedzy przyswoić.

„Były prezes klubu oczekiwał od zarządu stowarzyszenia przekazania zgromadzonych przez Socios Wisła środków do Wisły na bliżej nieokreślone cele bieżące, ponieważ – cytujemy – to Wy macie w statucie pomaganie Wiśle, a nie ja. Mimo takiego podejścia zasugerowaliśmy byłemu prezesowi klubu, że być może należałoby się skupić na wykupieniu bazy treningowej w Myślenicach (rozmowy w tej kwestii pomiędzy nami a trójką największych udziałowców klubu, trwały od kilku miesięcy), na co Nowak przystał.

Podczas kolejnego spotkania Nowak zażądał od nas przelania na konto klubu ponad miliona zł na wykup wspomnianej wcześniej bazy, kompletnie ignorując procedurę głosowania, którą przedstawialiśmy mu na wcześniejszych spotkaniach wielokrotnie. Gdy przypomnieliśmy o tym, że najpierw klub musi zgłosić taką propozycję członkom Socios, później odbędzie się głosowanie w tej sprawie i jeśli decyzja członków stowarzyszenia będzie pozytywna, środki zostaną przekazane, nazwał nas oszustami.

Po tych słowach opuściliśmy gabinet pana Nowaka, natychmiast skontaktowaliśmy się i poprosiliśmy o pilne spotkanie panów Jakuba Błaszczykowskiego, Tomasza Jażdżyńskiego oraz Jarosława Królewskiego. Spotkanie odbyło się niezwłocznie, poinformowaliśmy na nim wymienione osoby o całym zdarzeniu” – napisało Socios Wisła Kraków.

Stowarzyszenie poinformowało, że już wtedy Nowak zapowiadał wycofanie się ze sponsorowania klubu, dlatego teraz dziwi ich, że wycofanie próbuje tłumaczyć relacjami z Socios.

Oskar Niezabitowski: Więcej pokory

Głos w sprawie zabrał także Oskar Niezabitowski, od grudnia ubiegłego roku przedstawiciel Socios w radzie nadzorczej spółki. Docenia Nowaka za jego zawodowe dokonania (również działa w branży budowlanej), ale podkreśla, że nie rozumiał on struktur funkcjonowania Wisły oraz różnych jednostek i organizacji tworzących jako całość klub Wisła Kraków. Zarzutów jest jednak więcej.

– Jaki cel w takim momencie ma informowanie o zaprzestaniu sponsorowania klubu w formie publicznie udzielonego wywiadu? Jaki cel ma zrzucanie za to odpowiedzialności na zarząd Socios i prezesa Jarosława Królewskiego? Czy chodzi o zniechęcenie kibiców i sponsorów do dalszego wspierania klubu? Faktem jest, że na wiosnę w najważniejszych meczach drużyna nie stanęła na wysokości zadania, ale w powszechnej opinii awans przegraliśmy jesienią, kiedy klubem zarządzał właśnie prezes Nowak. Przydałoby się więc w takiej chwili trochę więcej pokory – uważa Niezabitowski.

Zaskakuje go zarzut braku komunikacji z Królewskim. – Ja od prezesa Królewskiego zawsze otrzymywałem wszelkie interesujące mnie informacje, dokumenty i raporty. Nie wierzę więc, że odmówiłby takich informacji udziałowcowi i sponsorowi – zaznacza.

– Bez względu na to, jaką ostatecznie podejmie pan decyzję, czy aktualnie bliżej panu do Krakowa, czy Sosnowca, [Nowak-Mosty od lutego 2023 roku sponsoruje Zagłębie Sosnowiec - przyp. red.] to chciałem panu podziękować za dotychczasowy wkład finansowy i personalny w funkcjonowanie Wisły i życzyć powodzenia w dalszej działalności. Proszę nie czynić jednak przy tym tego trudnego dla Wisły czasu jeszcze trudniejszym poprzez medialne wojenki i szkodliwe wywiady – kończy Niezabitowski.

Pełna treść oświadczeń Socios Wisła Kraków i Oskara Niezabitowskiego dostępna jest w TYM MIEJSCU.

 

News will be here