– Atmosfera, która jest w Cracovii, jest nieporównywalna z tym, jaką spotka się w innych klubach. Cieszę się, że tu znowu jestem i mam nadzieję, że mój drugi pobyt również nie pozostanie niezauważony – mówił podczas czwartkowej konferencji prasowej Jacek Zieliński, który od wczoraj pełni funkcję trenera pierwszej drużyny Cracovii.
Szkoleniowiec podkreślił, że wierzy w „granie piłki, która cieszyła kibica”. – Wierzę, że wszystko uda się wprowadzić na dobre tory – zaznaczył.
– Jestem przekonany, że doświadczeni trenerzy są w stanie dać odpowiednie impulsy swoim drużynom. Jesteśmy w specyficznej sytuacji - liga gra, wiele osób, które mogłyby dołączyć do naszego sztabu, po prostu jeszcze pracuje. Zdecydowaliśmy o dołączeniu nowego asystenta, jednak nie chcę wykonywać innych nerwowych ruchów – mówił Zieliński.
Stwierdził, że jest jeszcze za wcześnie na mówienie o ruchach transferowych. Zapewnił, że chce przyjrzeć się zawodnikom. – Myślę, że trzeba budować trochę inną Cracovię, niż podczas mojej pierwszej kadencji, ale nie zapominając o tych dobrych rzeczach, które wówczas zrobiliśmy – podkreślał.