Po dwóch tygodniach zmagań w Kapsztadzie zawodnicy i zawodniczki rywalizujący w HSBC Sevens Challenger mają teraz okazję odpocząć i zregenerować siły, ale już 11 kwietnia wracają do rywalizacji. Decydujące zmagania, po których poznamy uczestników turnieju w Los Angeles, gdzie rozegra się walka o awans do cyklu HSBC SVNS, odbędą się w stolicy Małopolski.

World Rugby opublikowało już terminarz turnieju. Zarówno w rywalizacji mężczyzn, jak i kobiet, osiem czołowych drużyn zostało podzielonych na dwie grupy po cztery ekipy. Po dwie najlepsze ekipy awansują do półfinałów, natomiast dwie najsłabsze będą rywalizować o piątą lokatę, tak że każda z drużyn rozegra na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana po pięć spotkań. Faza grupowa zostanie rozegrana w piątek. Rywalizacja rozpocznie się o godz. 9, kiedy na murawie zameldują się panowie (reprezentacje Chile i Samoa). Ostatni piątkowy mecz zaplanowano na godzinę 18:34. W sobotę start o godzinie 11, natomiast zamykający zawody finał kobiet o 18.15.

W grupie A turnieju kobiecego zagrają: Kolumbia, Kenia, Tajlandia oraz Belgia. Reprezentacja Polski kobiet trafiła do grupy B z Argentyną, Czechami i RPA. Właśnie z tą ostatnią drużyną zmierzy się w swoim pierwszym spotkaniu, w piątek o 11.34. O 14.42 zagramy z drużyną z Ameryki Południowej, a mecz z Czeszkami odbędzie się o 18.34, na koniec całego dnia zmagań. „Biało-Czerwone” zapowiadały, że w Krakowie zamierzają pokazać swoje najlepsze rugby, więc kibice mogą liczyć na naprawdę bardzo dobre widowisko.

W turnieju mężczyzn w grupie A zmierzą się: Chile, Niemcy, Samoa i Tonga, natomiast w grupie B: Kanada, Japonia, Portugalia, a także Madagaskar.