Pełna hala przy ulicy Reymonta 22 i wyrównana walka na parkiecie. Drugie w tym sezonie koszykarskie derby w I lidze kobiet wygrała Wisła CanPack, która zdobyła trzy punkty więcej od AZS Politechniki Korony. Wiślaczki rozpoczęły rundę rewanżową od wygranej 56:53.
Wyświechtane przysłowie, że derby rządzą się swoimi prawami, częściej sprawdza się w piłce nożnej, gdzie o wygranej może zdecydować jeden błąd lub jedna fenomenalna akcja. W sportach halowych trudniej o sprawienie niespodzianki, ale AZS Politechnika Korona była w środę jedną z nielicznych drużyn, które były blisko zatrzymania rozpędzonej Wisły.
Przyjezdne rozpoczęły od prowadzenia 6:0 i dowiozły korzystny wynik do zakończenia pierwszej kwarty (13:12). Drugą rozpoczął celny rzut z dystansu ich liderki Weroniki Woźniak, która popisała się pierwszą z czterech „trójek”, a mecz zakończyła z 22 punktami. Najskuteczniejszą zawodniczką gospodyń była Martyna Stasiuk (17 punktów), ale zaczęła trafiać dopiero przed przerwą, na którą Wisła schodziła prowadząc 27:24.
W trzeciej odsłonie liderki tabeli powiększyły przewagę do pięciu punktów (42:37), jednak druga krakowska drużyna dzielnie walczyła. Na niespełna 16 sekund przed końcem Natalia Ławicka wykorzystała rzut wolny i było 54:53. Zwycięstwo Wisły 56:53 przypieczętowała Paulina Kuczyńska, której nie zadrżały ręce przy wolnych.
Spotkania 15. kolejki odbędą się już w weekend. W sobotę Wisłę CanPack czeka walka na terenie wicelidera tabeli, drużyny MUKS Poznań, a AZS Politechnika Korona zmierzy się w swojej hali z Eneą AZS II Poznań.
Wisła CanPack Kraków – AZS Politechnika Korona Kraków 56:53 (12:13, 15:11, 15:13, 14:16)
Wisła: Stasiuk 17, Jasiulewicz 11, Kuczyńska 10, Jackowska 8, Krzywoń 6, Natkaniec 4, Bukowczan 0.
AZS Politechnika Korona: Woźniak 22, Mazur 9, Ławicka 9, Popiół 8, Plackowska 3, Rogalska 2, Kuras 0, Kopiec 0, Dolenc 0.