Rodin był jednym z kilku zawodników pierwszego zespołu, którzy nie wystąpili w treningu noworocznym. – Przechodzi testy w belgijskiej Ostendzie i prawdopodobnie go nie będzie – powiedział trener Jacek Zieliński. Chorwacki piłkarz już rok temu miał ofertę z tego klubu, jednak ostatecznie został w Polsce.

– Od dłuższego czasu liczyliśmy się z tym, że Matej odejdzie, więc nie jest to wielkie zaskoczenie. Miał jeszcze pół roku kontraktu i teraz jest ostatnia szansa, by wziąć za niego godziwe pieniądze. Zrobił dla nas dużo dobrego, ale idzie dalej – tłumaczy Zieliński.

26-letni Rodin był bardzo mocnym punktem krakowskiego zespołu. Do drużyny dołączył latem 2020 roku, gdy trenerem był jeszcze Michał Probierz. Rozegrał 74 mecze, strzelił cztery gole i zanotował trzy asysty. Z Cracovią zdobył Superpuchar. 

7 stycznia wylot na zgrupowanie

Szkoleniowiec Cracovii stwierdził, że klub pracuje nad pozyskaniem nowych zawodników tej zimy, także w miejsce Rodina, ale w tej chwili nie można powiedzieć, by jakiś ruch był już przesądzony. Do 6 stycznia zespół będzie trenował w ośrodku w Rącznej, a dzień później wyleci z Katowic na dwutygodniowe zgrupowanie w tureckim Belek.

Zieliński odniósł się także do nieobecności innych zawodników na treningu noworocznym. Otar Kakabadze i Mathias Hebo Rasmussen jesienią borykali się z urazami i trener nie chciał ryzykować, z kolei David Jablonsky i Cornel Rapa są chorzy.