Jeżeli Biała Gwiazda musiałaby w czerwcu zagrać w finale baraży o awans do ekstraklasy i byłaby jego gospodarzem, to na pewno będzie mogła wystąpić na stadionie przy ulicy Reymonta.
We wtorek zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie powiedział, że od 8 czerwca do 5 lipca obiekt przejmie spółka Igrzyska Europejskie 2023. Do 20 czerwca będą tam trwały prace przygotowawcze do przeprowadzenia ceremonii otwarcia, turnieju rugby siedmioosobowego i wydarzenia zamykającego imprezę. Pojawiło się więc pytanie, czy Wisła będzie mogła zagrać u siebie ewentualny finał baraży, planowany na 10 lub 11 czerwca, jeżeli tak ułożyłby się dla niej sezon.
– Prezes Marcin Nowak pozostaje w ciągłym kontakcie z prezesem Jarosławem Królewskim. Podczas rozmów poruszony został także temat ewentualnych baraży o ekstraklasę. Ustalono, że komitet organizacyjny IE23 poprowadzi prace na stadionie w taki sposób, aby możliwe było rozegranie baraży na obiekcie przy Reymonta – zapewnia Dawid Gleń, rzecznik prasowy spółki Igrzyska Europejskie 2023. Dodaje, że umowa pomiędzy organizatorami imprezy a ZIS ma zostać podpisana w przyszłym tygodniu.
Wisła walczy o awans
Po rozegraniu 20 kolejek I ligi Wiślacy zajmują siódme miejsce. Poprawili pozycję po dwóch wiosennych wygranych z Resovią (2:0) i Arką Gdynia (3:1). Do ekstraklasy bezpośrednio awansują dwie najlepsze drużyny i jedna z miejsc 3-6, która wygra baraże. Półfinały mają się odbyć 7 czerwca, a finał 10 lub 11.
Przypomnijmy, że od stycznia trwa modernizacja stadionu im. Henryka Reymana, która ma się zakończyć do końca maja. Pierwsze wiosenne mecze Wisły może oglądać tylko 9,5 tysiąca widzów. Dostępność miejsc może się jednak zwiększyć wraz z postępem prac.