W środę gole dla rezerw Białej Gwiazdy strzelili Kamil Kaczówka przed przerwą oraz Wiktor Szywacz i Kuba Wiśniewski w drugiej połowie. Pięć spotkań przed zakończeniem sezonu podopieczni trenera Bartosza Bąka mają nad rywalem z Jawiszowic 15 punktów przewagi i lepszy bezpośredni bilans (remis na wyjeździe, zwycięstwo u siebie). Po ostatnim gwizdku sędziego wiślacy napili się szampana i założyli koszulki przygotowane z okazji awansu. 

Biała Gwiazda dominuje w IV lidze

W rozgrywkach IV ligi nie mają sobie równych. Po rundzie jesiennej mieli sześć punktów przewagi nad drugim zespołem, a na wiosnę na dobre uciekli rywalom. Strzelili aż 96 bramek, stracili 26. Przegrali tylko jedno spotkanie, w czterech był remis. Najwyższe zwycięstwo odnieśli w pierwszej części sezonu, w wyjazdowym spotkaniu z drużyną Wierchy Rabka Zdrój (10:1), która po pierwszej rundzie wycofała się z rywalizacji. Jesienią piłkarze Wisły II podejmowali rywali na stadionie Dalinu Myślenice. Później klub otrzymał informację, że obiekt będzie modernizowany i porozumił się z Prądniczanką Kraków, gdzie grają na boisku ze sztuczną nawierzchnią.

W czerwcu rywalami Wisły II będą jeszcze Orzeł Ryczów (wyjazd), Lubań Maniowy (u siebie), Beskid Andrychów (wyjazd), Wolania Wola Rzędzińska (u siebie) i Barciczanka Barcie (wyjazd). Ostatnie spotkania zostały zaplanowane na 22-23.06.

Reaktywacja rezerw Wisły Kraków

Wisła reaktywowała drugą drużynę przed obecnym sezonem, po trzech latach zawieszenia z powodu braku środków na jej utrzymanie, na co miała wpływ m.in. pandemia koronawirusa. Zespół nie rywalizował także w sezonach 2017/2018 i 2018/2019. Po raz ostatni występował w IV grupie III ligi w rozgrywkach 2016/2017, ale wycofał się po 5. kolejce i jego wyniki zostały anulowane.

Rezerwy Białej Gwiazdy przygotował i do listopada prowadził Mariusz Jop. W grudniu został tymczasowym trenerem pierwszego zespołu po rezygnacji Radosława Sobolewskiego, a w styczniu znalazł się w sztabie hiszpańskiego szkoleniowca Alberta Rude. Dwójkę przejął asystent Bartosz Bąk.

W sezonie 2024/2025 do IV ligi przystąpią rezerwy Cracovii, wycofane przed minionymi rozgrywkami decyzją Janusza Filipiaka, który szukał oszczędności. Celem Pasów, podobnie jak Wisły w tym sezonie, będzie szybki awans do III ligi.