Posypały się kary dla Wisły po ostatnim meczu. Najbardziej dotkliwa dla napastnika

fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl
Komisja Ligi wymierzała w czasie czwartkowego posiedzenia pięć kar, z czego aż cztery dla Wisły Kraków lub osób z nią związanych.

Piłkarz i masażysta

Napastnik Luis Fernandez za atak na Damiana Michalskiego z zespołu Nafciarzy został zdyskwalifkowany na cztery mecze. To oznacza, że nie będzie do dyspozycji trenera Jerzego Brzęczka do końca sezonu. Hiszpan nie uniknął kary, choć przeprosił rywala za zachowanie (Michalski uznał, że sprawa jest zakończona) i wpłacił 12 tysięcy złotych na cel charytatywny.

W czasie dwóch meczów nie będzie mógł pracować Karol Biedrzycki, masażysta pierwszej drużyny, który został ukarany czerwoną kartką.

Błaszczykowski i klub

Jakub Błaszczykowski, który w przerwie meczu wypominał sędziemu, że nie odgwizdał przewinienia na Enisie Fazlagiciu przed pierwszym golem dla Wisły Płock (jak się okazalo, arbiter popełnił błąd), a po końcowym gwizdku wszedł na murawę i ostatencyjnie bił Damianowi Sylwestrzakowi brawo, został ukarany grzywną pięciu tysięcy złotych w zawieszeniu na pół roku.

30 tysięcy złotych Wisła zapłaci za zachowanie kibiców w czasie poniedziałkowego spotkania i po jego zakończeniu. Za odpalenie środków pirotechnicznych, a także rzucanie przedmiotów w kierunku murawy Komisja Ligi wymierzyła karę 15 tysięcy złotych. 

News will be here