ME w siatkówce tylko w hali lub przed telewizorem

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Za trzy tygodnie w czterech polskich miastach - w tym w Krakowie – rozpoczną się mistrzostwa Europy siatkarzy. Pod Wawelem nie będzie strefy kibica, która cieszyła się dużą popularnością podczas ME w piłce ręcznej.

Sierpień i początek września z siatkówką

Trwają ostatnie przygotowania zespołów do największej siatkarskiej imprezy roku. W grupie C rywalizującej w Tauron Arenie Kraków zobaczymy Bułgarów, Rosjan, Słoweńców i Hiszpanów. Sborna w Krakowie pojawi się już w przyszłym tygodniu, by sprawdzić formę podczas XV Memoriału Huberta Jerzego Wagnera w meczach z Kanadą, Francją i Polską (11-13 sierpnia).

Spotkania fazy grupowej odbędą się 24, 26 i 28 sierpnia. Następnie w krakowskiej hali zobaczymy dwa mecze play-off (30 sierpnia), dwa ćwierćfinały (31 sierpnia), oba półfinały (2 września) oraz mecz o brązowy i złoty medal (3 września). Pierwszy mecz dnia zawsze będzie się rozpoczynał o godzinie 17.30, a drugi o 20.30. Jeżeli Polacy awansują do fazy pucharowej, to przyjadą walczyć o medale do Krakowa.

– Nasze miasto po raz kolejny będzie stolicą polskiej siatkówki. Dla kibiców na pewno będzie to niezapomniany czas, bo u nas odbędzie się aż 14 meczów turnieju – mówi Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej.

Bez strefy kibica

Mecze tej imprezy kibice będą mogli oglądać w hali lub przed telewizorem. – Miasto nie planuje utworzenia strefy kibica – informuje nas Jerzy Sasorski, rzecznik ZIS, któremu zadaliśmy pytanie po wielu informacjach od zainteresowanych mieszkańców Krakowa.

W centrum miasta nie powstanie więc miejsce, gdzie mecze będzie można oglądać na telebimach. Taka strefa funkcjonowała w Krakowie na przykład podczas rozgrywanych w styczniu 2016 roku mistrzostwach Europy w piłce ręcznej. Namiot postawiony na Małym Rynku odwiedziło przez dwa tygodnie ponad 41 tysięcy osób.

 

News will be here

Aktualności

Pokaż więcej