Wisła Kraków nie dostanie tych pieniędzy. Kwota nie jest mała

fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl

Krakowski pierwszoligowiec zdobył Puchar Polski i po otrzymaniu licencji na grę w europejskich pucharach ma szansę rywalizować w eliminacjach Ligi Europy. Biała Gwiazda wzbogaciła się o 5 mln zł za zdobycie trofeum, ale nie otrzyma około 3,6 mln zł dla pucharowiczów, bo nie występuje w ekstraklasie.

Podział środków finansowych dla klubów ekstraklasy dokonuje się na podstawie zasad ustalonych przez kluby. 50 procent kwoty jest dzielone po równo na 18 uczestników rozgrywek. Są także dodatkowe za ranking historyczny (14 proc.), Pro Junior System (2,5 proc.) i wynik sportowy (33,5 proc.). Z ostatniej części „tortu” 14 proc. otrzymują do podziału trzy najlepsze kluby i czwarty reprezentant w europejskich pucharach. Według wyliczeń Kuby Szlendaka, zajmującego się m.in. finansami polskich klubów, zdobywca Pucharu Polski spoza pierwszej trójki mógłby otrzymać 3,6 mln zł. Sytuacja jest jednak inna niż w poprzednich latach, bo Wisła zdobyła Puchar Polski jako pierwszoligowiec. I pieniędzy nie dostanie, co potwierdził w rozmowie z Canal+ Sport Marcin Animucki, prezes Ekstraklasa SA.

Ekstraklasa. Premie dla pucharowiczów

– Kluby kilka lat temu podjęły decyzję o podziale środków pieniężnych otrzymywanych z Ekstraklasy, ale na podstawie umów, które łączą kluby ekstraklasy ze spółką Ekstraklasa. Beneficjentami tego projektu mogą być tylko kluby występujące w ekstraklasie i mające ważną umowę zawartą ze spółką na dany sezon. W tym roku tylko trzech pucharowiczów otrzyma środki finansowe – powiedział Animucki w rozmowie z Filipem Surmą w magazynie „Ekstraklasa po godzinach”.

Dalej przestawił trzy możliwe scenariusze dla zagospodarowania 3,6 mln zł. Można je wpłacić na własny kapitał zakładowy Ekstraklasy SA, ale jest to mało prawdopodobne, bo w ostatnich latach spółka miała bardzo dobre wyniki finansowe. Możliwe jest też zwiększenie puli środków dla wszystkich klubów lub przekazanie części na Fundację Ekstraklasy w formie darowizny.

Wisła Kraków. Premia za wygranie Pucharu Polski

Za wygranie Pucharu Polski Wisła otrzymała 5 mln zł. Prezes Jarosław Królewski potwierdził, że kwota zostanie przeznaczona na łatanie dziur w budżecie. Część mogą otrzymać piłkarze, ale pod warunkiem, że awansują do ekstraklasy. To nie będzie proste, bo cztery dni po tryumfie w Warszawie zespół Alberta Rude tylko zremisował z ostatnim w tabeli I ligi Zagłębiem Sosnowiec i do końca sezonu zasadniczego będzie musiał walczyć o miejsce w strefie barażowej. Trzy kolejki przed końcem krakowianie zajmują szóste miejsce, a przed nimi mecze z Lechią Gdańsk (1. miejsce), GKS-em Katowice (3. miejsce) i Bruk-Betem Termalicą Nieciecza (13. miejsce).

Wisła zagra w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Europy, jeżeli otrzyma licencję. Sytuacja powinna się wyjaśnić w ciągu najbliższego miesiąca. Jeżeli krakowianie otrzymają zgodę, wrócą na europejskie stadiony po 12 latach przerwy.

Aktualności

Pokaż więcej