W niedzielę (24 września) o godzinie 10:30 spod kopca Krakusa może ruszyć ponad trzy tysiące uczestników PGE Energia Ciepła 16. Biegu Trzech Kopców. Organizatorzy mają nadzieję, że zostanie pobity rekord z 2019 roku, gdy na metę dobiegło 2971 osób.
Na liście startowej jest obecnie niespełna 3200 osób, ale będzie się można się zapisać jeszcze w piątek i sobotę w biurze zawodów na stadionie Wisły. Krakowski biegacz Andrzej Lachowski nie opuścił ani jednej edycji imprezy wchodzącej w skład Królewskiej Triady Biegowej. Dystans około 13 kilometrów pomiędzy kopcami Krakusa, Kościuszki i Piłsudskiego pokonał także ze znajomymi 2020 roku, gdy z powodu pandemii nie można było organizować imprez masowych.
– Wyjątkowość i atmosferę biegu tworzą ludzie – organizatorzy, biegacze i kibice. Bardzo często dzwonią do mnie zawodnicy spoza Krakowa i pytają, jaki to bieg: górski czy płaski? Odpowiadam im, że to połączenie, więc wygrywają biegacze wszechstronni, którzy potrafią dobrze zbiegać i podbiegać, ale są też szybcy – mówi Lachowski.
16. Bieg Trzech Kopców. Warto nie szarżować od początku
Na starcie stanie także Magdalena Sudoł. Powadzi treningi „Biegaj w Krakowie”, dzięki którym bezpłatnie można się przygotować do udziału w biegu. Podkreśla, że najlepiej zacząć ostrożnie, nie „podpalać się”. – Trasa jest wymagająca i warto rozłożyć siły, by wytrzymać w końcówce i mocno finiszować. Polecam też dobrze ustawić się na linii startu, odpowiednio do swoich możliwości – zachęca.
Bieg Trzech Kopców to także piękne widoki i możliwość poznania Krakowa nie tylko z perspektywy historycznej. – Pokazuje także zielone, naturalne oblicze naszego miasta – podkreśla Katarzyna Stępniewska-Walaszczyk, zastępczyni dyrektora w Zarządzie Infrastruktury Sportowej, organizatora imprezy.
Zmieniona trasa Biegu Trzech Kopców
Ze względu na remonty, zwłaszcza ulicy Kościuszki, trzeba było zmodyfikować trasę. Biegaczy zobaczymy między innymi na ulicy Kościuszki. – Zasadnicza różnica jest taka, że zeszliśmy z bulwarów północnych na południowe – wyjaśnia Andrzej Batko odpowiedzialny za zabezpieczenie biegu.
Start: pod kopcem Krakusa (Wzgórze Lasoty 271 m n.p.m.).
Trasa: ul. F. Maryewskiego, Pod Kopcem, Za Torem, kładką nad al. Powstańców Śląskich, ul. Dembowskiego, ul. Parkowa, Rynek Podgórski, ul. Limanowskiego, ul. Staromostowa, ul. Brodzińskiego, ul. Nadwiślańska (chodnikiem) i pochylnią zbieg w dół na Bulwar Podolski, dalej bulwarami Wisły do ul. Rollego, Mostem Retmańskim w ulicę Ludwinowską, Bulwar Wołyński, Bulwar Poleski, ul. Tyniecka, ścieżka pieszo-rowerowa na Moście Zwierzynieckim, ul. Malczewskiego, pod Diabelskim Mostem, al. Waszyngtona pod Kopiec Kościuszki (Wzgórze św. Bronisławy 333 m n.p.m.), dalej al. Waszyngtona, przecięcie ul. Starowolskiej, niebieski szlak rowerowy do al. Do Kopca.
Meta: pod kopcem Piłsudskiego (Wzgórze Sowiniec 358 m n.p.m.).
Jedyny taki bieg w Polsce
Prawie 1/4 trasy Biegu Trzech Kopców prowadzi ścieżkami o nieutwardzonej nawierzchni, a różnica poziomów sięga 160 m. Ze względu na zróżnicowanie terenu, w klasyfikacji międzynarodowej bieg został zaliczony jako anglosaski, w którym trasa prowadzi raz w górę, raz w dół. To jedyny w Polsce bieg górski, którego trasa wiedzie przez centrum dużego miasta. W ubiegłorocznej, 15. edycji wystartowało 2710 osób z 16 krajów, a na mecie zameldowało się 2705.
Rekordzistą trasy jest Kenijczyk Hillary Kiptum Maiyo Kimaiyo, który w 2017 roku uzyskał czas 40 minut i cztery sekundy. W historii startów kobiet najlepszy wynik w 2021 roku uzyskała reprezentująca Mołdawię Julia Fiskowicz – 46:59.
