Dramat zawodnika Wisły. To koniec sezonu

Alan Uryga fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl

Niepokojące wieści napłynęły z obozu Wisły Kraków po piątkowym meczu ze Stalą Stalowa Wola. W trakcie spotkania urazu kolana doznał kapitan Alan Uryga, którego czeka dłuższa przerwa w grze i nie pomoże kolegom w barażach o ekstraklasę.

Klub poinformował, że 31-letni zawodnik doznał kontuzji kolana w czasie jednego z pojedynków w pierwszej połowie wygranego 5:0 spotkania. Został zmieniony w przerwie i jeszcze w trakcie drugiej połowy meczu pojechał na badanie rezonansem magnetycznym. Diagnoza wykazała uraz więzadłowy. Jak zapowiada klub, decyzja o dalszym postępowaniu zapadnie w poniedziałek, jednak już teraz wiadomo, że uraz wyklucza obrońcę z udziału w nadchodzących barażach o awans do ekstraklasy.

Kontuzja Alana Urygi

Dla krakowskiej drużyny to poważne osłabienie – Alan Uryga nie tylko odpowiada za środek defensywy, ale jest również liderem zespołu na boisku i poza nim. Jego absencja komplikuje i tak już trudną sytuację wśród stoperów. Obecnie trener Mariusz Jop ma do dyspozycji tylko Igora Łasickiego i Josepha Colleya. Ten drugi zastąpił w piątek Urygę i dopiero co wrócił po poważnym urazie. W pierwszej drużynie nie występował przez dziewięć i pół miesiąca. Obecnie problemy zdrowotne mają Wiktor Biedrzycki Mariusz Kutwa, a Kacper Skrobański rehabilituje się po operacji.

– Nie znam odpowiedzi na pytanie, czy któryś z nich będzie do dyspozycji na baraże – mówił trener Jop o tym, czy wykurować zdążą się Biedrzycki i/lub Kutwa. – Odnośnie Josepha myślę, że miał pozytywny występ po tak długim czasie – dodał.

Poważny uraz to także osobisty dramat Urygi, który po powrocie do krakowskiego klubu w połowie 2021 roku stracił przez problemy zdrowotne ponad dwa lata. Odkąd wrócił na boisko w sierpniu 2023, problemy go omijały. W 2024 roku zdobył z Białą Gwiazdą Puchar Polski, a w tym miał ją poprowadzić do awansu do ekstraklasy.