Cracovia Półmaraton Królewski. Organizatorzy zacierają ręce, biegacze mają wątpliwości

fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl

12 tysięcy osób chce pobiec w jubileuszowej, 10. edycji Cracovia Półmaratonie Królewskim. Jest duża szansa, że uda się pobić rekord frekwencji ustanowiony w 2018 roku.

Krakowski półmaraton jest najmłodszą i jednocześnie najchętniej wybieraną imprezą z wchodzących w skład Królewskiej Triady Biegowej. W 1. edycji wystartowało 3740 osób, którzy ruszyli z Rynku Głównego, a finiszowali przy stadionie Wisły. Debiut wypadł pomyślnie i niedługo organizatorzy odebrali nagrodę Impreza Roku 2014 im. Tomasza Hopfera w kategorii Debiut podczas Gali Biegów Masowych.

Finisz w Tauron Arenie

W 2015 roku ustalono nowe miejsce startu i mety. Biegacze rozpoczynają bieg na ulicy Lema przed Tauron Areną Kraków, a kończą go w blasku świateł na płycie hali widowiskowo-sportowej. Zarząd Infrastruktury Sportowej wzorował się tutaj na maratonie we Frankfurcie nad Menem, którego ostatnie metry uczestnicy pokonują na czerwonym dywanie rozłożonym w hali festiwalowej. Pod względem frekwencji najlepszym dla krakowskiego półmaratonu był rok 2018, kiedy z linii startu wyruszyły 8784 osoby, a na mecie zameldowało się 8758.

Zapisy do jubileuszowej edycji ruszyły 5 czerwca. Pierwotnie organizatorzy zdecydowali, że rywalizować będzie mogło 10 tysięcy biegaczy. Ze względu na duże zainteresowanie najpierw zwiększono limit do 11, a następnie do 12 tysięcy. Wszystkie miejsca zostały zajęte.

Wydłużony start

Informacje o zwiększonej liczbie uczestników nie wszystkim się spodobały. Biegacze obawiają się, że na trasie będzie tłoczno.

– Ilość nie zawsze idzie w parze z jakością. Będzie mega tłoczno i ciasno na trasie – napisał pod informacją ZIS pan Kamil. Organizatorzy cierpliwie odpowiadali na wszystkie uwagi. – Będziemy robić start falowy, może nie będzie aż tak źle, to nasze 10. urodziny – chcemy je obchodzić w jak największym gronie. Wydłużymy czas startu do 35 minut, co przyczyni się do mniejszego natężenia ruchu na trasie i na mecie. Zrobimy większe odstępy pomiędzy poszczególnymi falami startowymi, a największe fale zostaną podzielone. – zapowiedziała miejska jednostka.

– Jeśli ludzie ustawią się w odpowiednich strefach czasowych, to nie będzie problemu – skomentował pan Michał. Pan Mateusz uważa, że problem może być gdzie indziej: – 12 tysięcy na bulwarach nawet falami się nie pomieści. W zeszłym roku biegłem po trawie. Za Galerią Kazimierz to już był dramat, bo tam chodnik ma 1,5 metra – zauważył.

10. Cracovia Półmaraton Królewski odbędzie się 20 października o godzinie 10. Nadal przyjmowane są zgłoszenia do biegu towarzyszącego na 5 km, czyli Czanieckiej Piątki.