Kibice Białej Gwiazdy przejadą z Wisły do Krakowa

Kilku śmiałków z amatorskiej, nieformalnej Wiślackiej Grupy Rowerowej postanowiło w czerwcu podjąć się wyzwania i przejechać trasę z Wisły do Krakowa, pokonując niemal 180 km na rowerach.

Wyprawa rowerowa, objęta patronatem Stowarzyszenia Historia Wisły, ma na celu przypomnienie o istnieniu sekcji kolarskiej Wisły Kraków, która funkcjonowała w latach 1948-1962. – Cieszymy się, że kolarze amatorzy kibicujący na co dzień krakowskiej Wiśle postanowili skorzystać z naszej pomocy, m. in. przy okazji projektowania grupowych koszulek wzorowanych na tych, w jakich jeździli przed laty zawodnicy Wisły Kraków. Wyzwanie jest, dlatego tym bardziej cieszę się z zaproszenia do bezpośredniego uczestnictwa i jazdy wraz z grupą. Głęboko wierzę, że podołamy – mówi Jakub Zalotyński, wiceprezes stowarzyszenia Historia Wisły.

Dwie pasje: Wisła i rowery

Wiślacka Grupa Rowerowa (WGR) to nieformalna wspólnota miłośników rowerów i zagorzałych kibiców Wisły Kraków. Od kilku lat jej członkowie pokonują dziesiątki tysięcy kilometrów rocznie, dyskutując o rowerach, malowniczych trasach i swoich osiągnięciach. Grupa, która zrodziła się zarówno na trybunach, jak i na platformach takich jak Twitter (teraz X) oraz popularnej aplikacji Strava, organizuje coroczne rywalizacje na najwięcej przejechanych kilometrów. Koordynatorami całego przedsięwzięcia są Daniel Kazała, Jakub Kucharczuk i Mariusz Stryczek.

– Wielokrotnie w ramach WGR wymienialiśmy się doświadczeniami i przeżyciami z naszych tras. Wyprawa z Wisły Uzdrowiska, gdzie swój początek ma Wiślana Trasa Rowerowa, była zawsze blisko naszych zamierzeń. Czy można wyobrazić sobie bowiem - przynajmniej z nazwy - bardziej Wiślacką wyprawę niż Wisła - Kraków? Zapewne nie. Czeka nas fantastyczna przygoda zwieńczona finiszem przy Reymonta 22. Wierzę, że przypadnie do gustu uczestnikom na tyle, że może kiedyś przybierze formę cyklicznego wydarzenia, które będzie odbywało się corocznie w okolicy Dnia Wiślaka – mówi Maks Michalczak, były rzecznik Wisły Kraków i jeden z pomysłodawców wyprawy.