Marzena Sarapata i Szymon Michłowicz składali w czwartek wyjaśnienia przed Komisją ds. Licencji Klubowych PZPN. Wisła wciąż objęta jest nadzorem infrastruktruralnym i finansowym, ale uniknęła kary finansowej i odjęcia punktów. Klub zgłosił do rozgrywek 27 zawodników i zastrzegł nr 6 i 23, z którymi występowali Arkadiusz Głowacki i Paweł Brożek.

Wizyta prezes klubu i wiceprezesa Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków była związana z ostatnimi perturbacjami ze stadionem. „Komisja pozstanowiła nałożyć na klub Wisła Kraków nadzór infrastrukturalny w związku z koniecznością monitorowania sytuacji związanej z umową najmu stadionu przy ul. Reymonta 22” – czytamy w komunikacie PZPN.
REKLAMA

Problem, przynajmniej na razie, udało się rozwiązać, ale przez ponad tydzień wydawało się, że Biała Gwiazda ze względu na zadłużenie wobec miasta zacznie rozgrywki poza Krakowem. Pożar udało się ugasić, bo część zadłużenia, ok. 4,6 milionów złotych, wobec Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transposru do 2020 roku spłaci Ekstraklasa SA, która przeleje miastu pieniądze z puli przeznaczonej dla Wisły m.in. za prawa mediowe. Wisła na razie ma podpisane trzy osobne umowy na mecze z Arką, Miedzią i Wisłą Płock. Później ma dostać umowę na rok. Warunkiem koniecznym jest jednak zapłata za korzystanie z obiektu 123 tysięcy złotych najpóźniej 48 godzin przed meczem.

Bez 6 i 23

Wisła opublikowała także kadrę zgłoszoną do rozgrywek. Na liście znajduje się 27 piłkarzy, w tym czterech zakontraktowanych latem zawodników (Mateusz Lis, Marcin Grabowski, Riccardu Grym, Dawid Kort) i po raz pierwszy Maciej Śliwa, który grał w drużynie juniorów. Dwóch piłkarzy postanowiło zmienić numery. Vullnet Basha przejął po Carlitosie 10, a Zdenek Ondraszek postanowił grać z „13”. Klub zastrzegł numery 6 i 23, które należały do Arkadiusza Głowackiego i Pawła Brożka, legend klubu. Kapitan zakończył karierę i jest teraz dyrektorem sportowym, a Brożek na razie nie znalazł klubu.

Wisła zacznie sezon u siebie. W sobotę o godzinie 18 podejmie Arkę Gdynia.