Najlepsza klubowa siatkówka w męskim wydaniu wraca do Krakowa po 30 latach. Tyle czasu upłynęło od ostatniego meczu w ekstraklasie zawodników Hutnika Kraków, którzy po sezonie 1991/1992 spadli do ówczesnej serii B.
Wyjazd do Gdańska i Resovia u siebie
Drużyna Barkomu Każany, prowadzona przez Łotysza Ugisa Krastinsa, zainauguruje sezon w Gdańsku, gdzie 2 października o godzinie 17.30 zagra z Treflem. Trzy dni później, 5 października o godzinie 18.45, po raz pierwszy wystąpi przed krakowską publicznością. W Hali Widowiskowo-Sportowej Suche Stawy podejmie siedmiokrotnego mistrza Polski Resovię.
– Mają bardzo dobrze zorganizowanych kibiców. Przed laty tłumnie przyjeżdżali do Lwowa. Liczę, że w czasie naszych meczów również będzie panowała świetna atmosfera, którą stworzą nasi fani i przyjezdni – mówi Oleg Baran, prezes Barkomu Każany Lwów.
Dwa kolejne ligowe mecze zespół z Ukrainy rozegra w Warszawie i Katowicach. Do hali przy ulicy Ptaszyckiego wróci 22 października, a jego rywalem będzie Ślepsk Malow Suwałki.
Bilety na mecze Barkomu Każany Lwów
Wstęp na mecze lwowian będzie płatny. Można już kupować bilety normalne w cenie 25 złotych i ulgowe za 15 złotych. Klub nie prowadzi sprzedaży karnetów na cały sezon. – Liczymy, że wojna się skończy i być może uda się nam choć na jeden mecz wrócić do Lwowa – tlumaczył w sierpniu Baran.
W czasie przygotowań drużyna grała w turniejach towarzyskich. Wystąpiła w międzynarodowym turnieju Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza w Lublinie i XVII Memoriale Arkadiusza Gołasia w Zalasewie. Siatkarze cieszą się, że będą mogli grać w siatkówkę w Polsce, gdy nie jest to możliwe w ich ojczyźnie. Zapewniają, że postarają się o niespodzianki, grając przeciwko 15 polskim rywalom.
– Chcemy być orzechem włoskim, na którym łamać sobie będą zęby inne zespoły – mówił Baran.
Tener Krastins mówi o zajęciu miejsca w czołowej dziesiątce, a jego zawodnicy nawet o ósemce. W ich składzie jest czterech reprezentantów Ukrainy: libero Dmytro Kanajew, przyjmujący Oleg Szewczenko i Witalij Kuczer oraz atakujący Wasyl Tupczi. W niedawno rozegranych w Polsce i w Słowenii mistrzostwach świata udział wzięło siedmiu zawodników Nietoperzy.
Zasady
Barkom Każany będzie walczyć o medale (nie będzie mógł być nazwany mistrzem Polski) i opuści pierwszy poziom rozgrywek, jeżeli po fazie zasadniczej zajmie ostatnie miejsce. Nie otrzyma jednak przepustki do europejskich pucharów, gdy wywalczy lokatę premiowaną awansem. W zespole ze Lwowa Ukraińcy zagrają na takich zasadach jak Polacy, co oznacza, że minimum trzech musi znajdować się jednocześnie na boisku, a pozostali są traktowani jak obcokrajowcy.