Cracovia. Najlepsi z najlepszych

fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl

Bez nich drużyna Dawida Kroczka nie byłaby tak wysoko w tabeli. Piłka to sport zespołowy, ale wybitne jednostki często decydują. Kto w Pasach zasługuje na szczególne pochwały za rundę jesienną?

Krakowianie zajmują w tabeli ekstraklasy piąte miejsce, tracą cztery punkty do trzeciego. Czy na wiosnę pozostaną w grze o pierwszy medal mistrzostw Polski od 73 lat? Do wznowienia rozgrywek jeszcze kilka tygodni, dlatego czas podsumować pierwszą część sezonu. 24 grudnia wskazaliśmy tych piłkarzy, którzy zawiedli nasze oczekiwania. Teraz pora na asów. Jako dział sportowy wybraliśmy pięciu zawodników – piłkarz z numerem 1 zasłużył według na największego docenienie spośród wyróżnionych.

1. Benjamin Kallman, czyli klasa sama w sobie

Lider klasyfikacji strzelców (11 goli, razem z dwoma innymi piłkarzami), najlepszy asystent (7, razem z innym piłkarzem), lider klasyfikacji kanadyjskiej (18 punktów). Benjamin Kallman w swoim najprawdopodobniej ostatnim sezonie w Pasach (a może i rundzie) był liderem pełną gębą. Miał bezpośredni wpływ na połowę zdobytych goli, a do tego trzeba jeszcze dodać udział w innych akcjach, skuteczną walkę fizyczną z obrońcami i skupianie na sobie uwagi rywali. Reprezentant Finlandii rozkręcał się w polskiej lidze bardzo powoli, był krytykowany za długie serie bez trafienia, ale udowodnił, że potrafi. Gdy odejdzie, Cracovii będzie go trudno zastąpić.

Fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl
Fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl


2. Mikkel Maigaard, czyli transferowa bomba z opóźnionym zapłonem

W rundzie wiosennej poprzedniego sezonu na jego grę wielu kręciło nosem, ale warto było dać mu czas. – Nie pokazywał jednak nawet połowy tego, co potrafi. Walka o utrzymanie i zmiana trenera nie były sprzyjającymi okolicznościami. Dziś widzimy, że to znakomity zawodnik i może grać jeszcze lepiej – podkreślał w rozmowie z nami Stanisław Malec, redaktor naczelny TerazPasy.pl. Trener Dawid Kroczek zmienił Duńczykowi pozycję i świetnie spisuje się w środku pola. Ma dobry przegląd, technikę, ale to także zawodnik, który bardzo mocno pracuje.

Fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl
Fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl


3. Virgil Ghita, czyli nie tylko ostoja defensywy

W 2022 roku Rumun został kupiony za milion euro i był to dobry ruch. Także inwestycja, bo ma 27 lat, więc jest w najlepszym wieku dla piłkarza i Cracovia może jeszcze zarobić na jego sprzedaży. Nie zagrał we wszystkich meczach, bo przytrafiła mu się kontuzja i gdy zabrakło go na murawie, zespół stracił siedem goli. Świetnie gra głową, ma na koncie trzy ważne gole i dwie asysty.

Fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl
Fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl


4. Ajdin Hasić, czyli najlepsza lewa noga w lidze?

Wychowanek Dinama Zagrzeb. Zwrócił uwagę wielkiego Besiktasu i Turcy kupili go za 3 mln euro, ale nad Bosforem do końca nie rozwinął skrzydeł. W Cracovii gra jako ofensywny pomocnik, to m.in. przez niego wielkich szans na grę nie miał Michał Rakoczy. Świetna lewa noga, a prawa – jak się śmieje – służy tylko do spacerów.

Fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl
Fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl


5. Filip Rózga, czyli pozytywnie bezczelny

Rok temu był na cenzurowanym, został wyrzucony z kadry na mistrzostwa świata za pijański wybryk z trzema kolegami. Wyszedł na prostą i wykorzystał szansę. Pasy nie mają bogactwa wśród młodzieżowców, ale Filip Rózga nie osłabiał drużyny. Jest szybki, przebojowy, czasami bezczelny dla rywali. Nie kalkuluje i czasami i jest obawa, że spóźniony rywal może mu zrobić mu krzywdę.

Fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl
Fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl