W weekend zespół Mariusza Jopa wrócił z Lary po dwóch tygodniach przygotowań w bardziej sprzyjającym klimacie i rozegraniu czterech sparingów. W czasie trzeciego, z Llapi Podujevo z Kosowa, rozegrał się dramat Piotra Starzyńskiego. Informacja o jego problemach nie ujrzała szybko światła dziennego, ponieważ mecz był zamknięty i nie była z niego przeprowadzana transmisja. Pochodzący ze Śląska zawodnik nie dokończył rywalizacji i opuścił z boisko z urazem kolana. 

W poniedziałek Wisła wydała w tej sprawie komunikat, podając szczegóły. – Podczas zgrupowania w Turcji Piotr Starzyński doznał zerwania więzadeł krzyżowych i uszkodzenia łąkotki. Zawodnik przejdzie operację, a jego powrót na boisko możliwy będzie w nowym sezonie – czytamy na stronie krakowskiego klubu.

Kontuzja Piotra Starzyńskiego

„Nowy sezon” to bardzo pojemne określenie, bo zacznie się pod koniec lipca 2025 roku i zakończy w czerwcu 2026. Jak długo może trwać przerwa Piotra Starzyńskiego? Powrót do pełnej sprawności, treningów z zespołem i meczów nie jest taki sam w przypadku każdego zawodnika, ale w tym roku może on już nie założyć koszulki z białą gwiazdą. Identyczny uraz przytrafił się dokładnie rok temu Kacprowi Śmiglewskiemu z Cracovii i jego pierwszym oficjalnym występem był ten sobotni z Rakowem Częstochowa. 20-latek wystąpił już 1 stycznia w treningu noworocznym, więc nie mógł grać przez około 11 miesięcy.

O tym, jak wiele trzeba poświęcić, by wrócić na boisko, przekonał się także Alan Uryga – kolega Starzyńskiego z zespołu. On zerwał więzadła i uszkodził łąkotkę w czasie treningu 1 kwietnia 2022 roku. Był to jego trzeci poważny problem zdrowotny w ciągu roku. Nie brał udziału w meczach o stawkę między 31 października 2021 a 18 sierpnia 2023.

Niemal pięć lat przy Reymonta

Piotr Starzyński jest zawodnikiem Wisły od 2020 roku. W pierwszym zespole rozegrał 63 mecze i strzelił dwa gole. Najlepszy okres miał pod wodzą Niemca Petera Hyballi, który szybko rozstał się z klubem, głównie przez swoje pozasportowe problemy. W sezonie 2023/2024 skrzydłowy był wypożyczony do Górnika Łęczna. Rundę jesienną kończył w trzecioligowych rezerwach Wisły, a w klubie zastanawiali się nad jego kolejnym czasowym transferem. Przez dłuższy czas nie będzie mógł grać ani w Wiśle, ani w innej drużynie. Jego umowa wygasa 30 czerwca 2026 roku.

Angel Rodado został ojcem

Po powrocie do Polski piłkarze Wisły dostali dwa dni wolnego i we wtorek wrócą do regularnych treningów w Myślenicach. Szybciej Turcję opuścił Angel Rodado, by wspierać narzeczoną w ostatnich dniach przed porodem. Najlepszy zawodnik Białej Gwiazdy został ojcem, a jego syn nosi imię Jan. 

Ten tydzień zawodnicy pierwszoligowego zespołu zakończą sobotnim sparingiem z drugoligowym Hutnikiem Kraków. Będzie to próba generalna przed zaplanowanym na 15 lutego w Krakowie spotkaniem ligowym ze Zniczem Pruszków.