W final four, podobnie jak we wcześniejszych fazach, drużyny zagrają systemem każdy z każdym. Mecze odbędą się od 7 do 9 stycznia w hali widowiskowo-sportowej Gigantium, gdzie w duńskiej Superlidze rywali podejmują zawodnicy Aalborg Pirates. W tym obiekcie w listopadzie odbył się też jeden z półfinałów Pucharu Kontynentalnego, który wyłonił dwóch finalistów: Piratów i HK Gomel. Z turnieju w Krakowie awans uzyskała druga Comarch Cracovia i zwycięzca wszystkich spotkań Saryarka Karaganda.
Stawką finału PK jest udział w kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Pasy po raz drugi z rzędu znalazły się w najlepszej czwórce rozgrywek, które wróciły do terminarza po rocznej przerwie spowodowanej pandemią. W sezonie 2019/2020 zajęły czwarte miejsce. Finał odbył się w innym duńskim mieście – Vojens.
W grudniu walka o Puchar Polski
Comarch Cracovia zajmuje piąte miejsce w tabeli Polskiej Hokej Ligi. W grudniu wygrała u siebie z Podhalem Nowy Targ 4:1 i wysoko – 3:7 – przegrała na wyjeździe z Ciarko Sanok. We wtorek o godzinie 19 czeka ich starcie w Sosnowcu z Zagłębiem.
27 grudnia zespół Rudolfa Rohaczka zagra w Bytomiu z Unią Oświęcim w półfinale Pucharu Polski. W drugiej parze GKS Katowice zmierzy się z Energą Toruń. Finał odbędzie się dzień później.
Wcześniej, w dniach 16-18 grudnia, również na nowym lodowisku w Bytomiu reprezentacja Polski zagra z Francją, Węgrami i Ukrainą w EIHC Christmas Cup. Powołania na turniej otrzymali dwaj zawodnicy Cracovii: bramkarz David Zabolotny i napastnik Sebastian Brynkus.
Duńskie miasto Aalborg będzie na początku stycznia organizatorem turnieju finałowego Pucharu Kontynentalnego w hokeju na lodzie. Wicemistrzowie Polski z Krakowa zagrają w nim z gospodarzami, HK Gomel z Białorusi i Saryarką Karaganda z Kazachstanu.