Hokej: problemy Cracovii i ligowy maraton do końca miesiąca

fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl
Comarch Cracovia ma za sobą pierwszy weekend w Polskiej Hokej Lidze. Podopieczni trenera Rudolfa Rohaczka zwyciężyli Tauron Podhale Nowy Targ i przegrali z GKS-em Katowice.
Zmagania w ekstralidze hokeja ruszyły 9 września, jednak trzy pierwsze mecze krakowian zostały przełożone na późniejszy termin. Nie oznacza to, że zdobywcy Pucharu Kontynentalnego w tym czasie mieli wolne. Grali, ale w Hokejowej Lidze Mistrzów, gdzie odnieśli historyczne zwycięstwo w tych rozgrywkach. Ich bilans po czterech z sześciu kolejek to wygrana i trzy porażki. 

Wykorzystane i niewykorzystane przewagi

W piątek i niedzielę zespół Comarch Cracovii wrócił do swojej hali po meczach HLM w Niemczech i Austrii. Zmagania w polskiej lidze rozpoczął od derbów z Podhalem Nowy Targ, które nie bez problemów wygrał 3:2. Kluczowe okazały się przewagi, w których gospodarze zdobyli bramki numer jeden i trzy. W 11. minucie na 1:1 wyrównał Radosław Sawicki, dla którego był to pierwszy gol w nowych barwach.

– Nie powiem, że udało mi się odblokować, ale pierwszy gol naprawdę cieszy. To był ciężki mecz, nie zagraliśmy najlepszego hokeja. Muismy oddawać jeszcze więcej strzałów – powiedział wychowanek STS-u Sanok.

W niedzielny wieczór Cracovia stanęła przed jeszcze trudniejszym zadaniem. Na lodowisko przy ulicy Siedleckiego przyjechał mistrz Polski GKS Katowice, drugi z polskich reprezentantów w Lidze Mistrzów. Krakowianie lepiej weszli w mecz, jednak nie potrafili przekuć przewagi liczebnej na pierwszego gola. Bramkarza śląskiego zespołu pokonał Patryk Wronka, jednak sędziowie nie uznali jego trafienia z powodu zagrania wysokim kijem.

Przewagą lepiej rozgrywali goście, którzy w ten sposób strzelili dwa z trzech goli. Jedyne trafienie dla Cracovii zaliczył Erik Nemec, który doprowadził do remisu 1:1. Czeski hokeista z konieczności wystąpił w obronie, bo krakowianie mają wąski skład i kilku kontuzjowanych graczy. Mimo to, zdaniem ich szkoleniowca, powinni rozstrzygnąć spotkanie na swoją korzyść.

– Rozegraliśmy bardzo dobrą pierwszą tercję. W drugiej mieliśmy mnóstwo przewag, nad którymi wciąż intensywnie pracujemy na treningach. Powinniśmy wówczas odskoczyć na kilka goli i rozstrzygnąć to spotkanie na swoją korzyść. To była główna przyczyna tej porażki – uważa Rudolf Rohaczek.

Ligowy maraton

Cracovia zmaga się z problemami kadrowymi i nie ma czasu na odpoczynek, a przed nią prawdziwy ligowy maraton. We wtorek zagra w Toruniu, w piątek w Oświęcimiu, a w niedzielę wróci na swoje lodowiska na mecz z drużyną z Jastrzębia. 27 września czeka ją wyjazd do Sanoka, a 30 do Tychów.

Comarch Cracovia – Tauron Podhale Nowy Targ 3:2 (1:1, 1:1, 0:0)

Bramki:
Sawicki (11.), Nemec (24.), Kinnunen (47.) – Hvila (6.), Svitana (30.). 


Comarch Cracovia – GKS Katowice 1:3 (0:1, 1:0, 0:2)

Bramki:
Nemec (29.) – Pasiut (17.), Magee (51.), Fraszko (60.).