Hiszpan Jordi Aragones, który przez kilka lat pracował z koszykarkami Białej Gwiazdy, wraca na Reymonta w roli pierwszego trenera. Ujawniamy też, jakiego wsparcia od miasta oczekiwało Towarzystwo Sportowe Wisła Kraków, a ile dostanie.
Powrót na Reymonta
W poprzednim sezonie drużynę prowadził Szymon Czepiec. Biała Gwiazda wywalczyła na koszykarskich parkietach brązowe medale w I lidze (drugi poziom rozgrywkowy). Teraz następuje zmiana i na Reymonta wraca Jordi Aragnoes. To dobrze znany kibicom Hiszpan, który po raz pierwszy pracował w Wiśle od maja 2009 roku, jako asystent Jose Ignazio Hernandeza, a także Artura Golańskiego, ale później do niej wracał. Wówczas wiślaczki odnosiły sukcesy w krajowych i europejskich halach. Niedawno Aragones rozstał się z klubem MB Zagłębie Sosnowiec (Basket Liga Kobiet), w którym pracował od sezonu 2020/2021 - najpierw jako asystent i trener przygotowania motorycznego, a potem pierwszy szkoleniowiec.
Wisła ze wsparciem Krakowa w ekstraklasie koszykarek
W zbliżającym się sezonie koszykarki Wisły nie będą musiały się martwić o utrzymanie, ponieważ ma nie być spadków. W mieście zatrudnienie trenera obcokrajowca przyjęli z wątpliwościami, ponieważ uważają, że to droższa opcja. Tym bardziej, że Wisła nie ma dużo pieniędzy i zwróciła się do miasta z prośbą o wsparcie. Do lobbingu używała m.in. parlamentarzystów. Jak się dowiedzieliśmy, klub miał oczekiwać nawet miliona złotych, ale w magistracie przyjęto to z uśmiechem. Po pierwsze, nie ma takich pieniędzy, a po drugie - wsparcia oczekują także inne dyscypliny. Ostatecznie Kraków ma przekazać koszykarskich sekcji 100 tysięcy złotych.
Na poniedziałek zwołana została konferencja prasowa władz miasta i przedstawicieli TS Wisła Kraków, w tym trenera Aragonesa, na której mają zostać przedstawione informacje na temat pomocy koszykarkom.