Kraków czy Sankt Petersburg? Kluczowa może być deklaracja Jakuba Błaszczykowskiego

fot. Julia Ślósarczyk

Wisła, z poparciem miasta, zgłosiła się do Europejskiej Federacji Amp Futbolu jako kandydat do organizacji turnieju finałowego Ligi Mistrzów w maju 2022 roku. Krakowianie wzmocnili także skład i pozyskali z Legii Warszawa 21-letniego reprezentanta Polski Jakuba Kożucha.

W tym roku Amp Futbol Ekstraklasę w europejskich rozgrywkach reprezentowała sekcja Legii Warszawa. Zespół ze stolicy pokazał się z bardzo dobrej strony i wywalczył w turnieju finałowym drugie miejsce. Na początku listopada Legia straciła tytuł mistrza Polski na rzecz Wisły i za pół roku to krakowianie będą walczyć z najlepszymi zespołami z innych państw. Są duże szanse, że będą mieli okazję zrobić to przed własną publicznością.

REKLAMA
REKLAMA


O możliwej organizacji turnieju finałowego Ligi Mistrzów na stadionie przy ulicy Reymonta stało się głośno po wrześniowych mistrzostwach Europy piłkarzy po amputcjach, których najważniejsze spotkania odbyły się na obiekcie Cracovii. Podstawowym warunkiem było zdobycie mistrzostwa przez Wisłę, drugim – oficjalne zgłoszenie chęci pełnienia roli gospodarza. Jakiś czas temu prezes Białej Gwiazdy Dawid Błaszczykowski złożył aplikację w Europejskiej Federacji Amp Futbolu. Starania klubu poparł prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

Jak się dowiadujemy, kontrkandydatem Krakowa jest rosyjski Sankt Petersburg. Działaczy do Krakowa ma przekonać dobra organizacja niedawnych mistrzostw Europy, a także deklaracja Jakuba Błaszczykowskiego.

– Współwłaściciel Wisły i kapitan piłkarskiej drużyny zgodził się być ambasadorem turnieju w Krakowie – mówi Janusz Kozioł, pełnomocnik prezydenta. ds. rozwoju kulury fizycznej. 

Ostateczne decyzje zapadną już w 2022 roku. Turniej z udziałem ośmiu drużyn ma się odbyć w połowie maja.

Wzmocnienie na Ligę Mistrzów



Wisła szykuje się do pucharów także na polu sportowym. Klub pozyskał z Legii Warszwa reprezentanta Polski, dwukrotnego brązowego medalistę ME – Jakuba Kożucha. 21-letni obrońca jest jednym z największych talentów w polskim ampfutbolu. W Wiślackiej sekcji zagra z numerem 16, tym samym, w którym od lat występuje jego imiennik, a teraz także kolega z klubu – Jakub Błaszczykowski.