ME w rugby 7 testem przed igrzyskami. „Przemeblowanie” na murawie przy Reymonta

fot. materiały prasowe
Za kilka dni Kraków zacznie wielkie odliczanie na rok przed rozpoczęciem III Igrzysk Europejskich. Na stadionie Wisły po raz pierwszy w historii tej imprezy sportowcy będą walczyć o medale w rywalizacji rugby siedmioosobowego. Okazją do sprawdzenia się organizatorów przed igrzyskami są zbliżające się mistrzostwa Europy, które czekają nas już w pierwszych dniach lipca.
Impreza przypadająca w roku stulecia polskiego rugby zbliża się wielkimi krokami. Na stadionie przy ulicy Reymonta rywalizacja będzie się toczyć od piątku do niedzieli (1-3.07). Można już kupować bilety lub karnet na to emocjonujące wydarzenie. W medal celują nasze rugbystki, obecne wicemistrzynie Europy. Warto im kibicować, podobnie jak drużynie mężczyzn.

Na Igrzyskach Europejskich będzie okazja zobaczyć wiele dyscyplin olimpijskich, ale też i takich, które na co dzień rzadko goszczą w telewizji i na pierwszych stronach gazet. Jest to dla nich znakomita szansa promocji, toteż rywalizacja odbywa się tutaj na najwyższym poziomie.

Jednak Wisła zamiast Cracovii

Jedną z tych dyscyplin jest właśnie siedmioosobowa odmiana rugby, która od 2016 roku gości na igrzyskach olimpijskich, a w Krakowie zadebiutuje na Igrzyskach Europejskich. Jajowata piłka miała gościć już podczas pierwszej edycji w Baku, jednak ostatecznie z tego zrezygnowano. Tym razem kibice będą mogli już podziwiać najlepszych zawodników i zawodniczki w akcji.

Rywalizacja podczas igrzysk ma się odbywać na stadionie im. Henryka Reymana, na którym na co dzień swoje mecze rozgrywa piłkarska drużyna Wisły Kraków (wcześniej typowany był obiekt Cracovii, ale klub nie doszedł do porozumienia z organizatorami). Największa krakowska arena sportowa będzie gościć również mistrzostwa Europy, co będzie generalnym testem dla Krakowa. Impreza rangi mistrzowskiej wymaga organizacji na wysokim poziomie, a samo boisko drobnego „przemeblowania”. To swego rodzaju test na żywym organizmie, bo na Wiśle dominuje futbolówka, a nie popularne „jajo”.

Juvenia sąsiaduje z Wisłą. Od obwarzanka po weteranów

Trzeba jednak uczciwie przyznać, że w Grodzie Kraka rugbowe tradycje są bardzo bogate. Po sąsiedzku ze stadionem Wisły znajduje się obiekt, na którym swoje mecze rozgrywa Juvenia Kraków. Popularne Smoki w piętnastoosobowej odmianie rywalizują w ekstralidze, natomiast w „siódemkach”, zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn, w ostatnich latach stawały na podium mistrzostw Polski.

Juvenia, poza meczami ekstraligi, od lat organizuje szereg imprez o zasięgu krajowym i międzynarodowym. Festiwal Obwarzanka, czyli impreza dla dzieci i młodzieży, ma już kilkanaście lat i gromadzi dziesiątki drużyn z całego kraju. Bardzo popularny jest także Kraków Rugby Festiwal, będący swego rodzaju świętem na zakończenie sezonu. Tutaj mamy do czynienia również z rywalizacją weteranów, gdzie mecze wśród mężczyzn rozgrywa się w dziesięcioosobowych składach, a u kobiet tradycyjnie gra się w „siódemki”.

W Krakowie zamarzyli sobie również młodzieżowy turniej na wzór prestiżowego Dubai 7’s i odbyła się już pierwsza edycja Krakow 7’s, również w międzynarodowej odsłonie. Ambitne plany organizatorów brutalnie storpedowała jednak pandemia, ale sytuacja wydaje się wracać do normy i być może już niedługo uda się zorganizować drugą edycję.

Doświadczenia ludzi związanych z Juvenią będą dla organizatorów mistrzostw Europy bardzo cenne, choć główny ciężar bierze na siebie rzecz jasna Polski Związek Rugby, we współpracy z przedstawicielami władz miejskich.