Nieudany sparing Cracovii. Nowy piłkarz Wisły w 2018 roku ugryzł rywala, kolejna wygrana Białej Gwiazdy

Alex Mula (drugi z lewej) opuścił boisko z powodu kontuzji. Wisła wygrała 1:0 fot. Wisła Kraków

W próbie generalnej przed powrotem do rywalizacji w ekstraklasie Cracovia uległa Banikowi Ostrawa 0:2. Piłkarze Wisły, którzy jeszcze przez tydzień będą trenować w Turcji, wygrali 1:0 z Hebarem Pazardżik.

Obie krakowskie drużyny 7 stycznia jednym samolotem poleciały do Turcji. Na miejscu stacjonują blisko siebie – Cracovia w miejscowości Belek, a Wisła w mieście Antalya. Pasy już w sobotę wracają do kraju i do domowego meczu z Górnikiem Zabrze (30 stycznia, godzina 19) będą się przygotowywać w swoim ośrodku w Rącznej. Wiślacy ze względu na późniejszy start I ligi (3 lutego o godzinie 20:30 z Resovią), a także wysokie koszty utrzymania bazy w Myślenicach w zimie, zostaną za granicą do 28 stycznia.

Mało udany ostatni sparing Cracovii

Po wysokiej porażce (0:6), remisie (0:0) i w końcu wygranej (2:1), podopieczni Jacka Zielińskiego liczyli na kontynuację dobrej serii. W czwartym sparingu zagrali z Banikiem Ostrawa, dziesiątym zespołem czeskiej ligi, który tym meczem również żegnał się z turecką ziemią. Krakowianie oddali kilka strzałów, ale Jan Lastuvka nie miał wiele pracy i zachował czyste konto. Czesi strzelili po jednym golu w obu połowach. Na początku meczu po krótko rozegranym rożnym, uderzał Srdjan Plavsić, piłka odbiła się od gracza Cracovii i trafiła do Cadu, który pokonał Karola Niemczyckiego. Bramka na 2:0 to dzieło zawodników o imieniu Jiri. Z narożnika dośrodkował Boula, głową trafił Klima.

Virgil Ghita, nominalny środkowy obrońca Cracovii, wystąpił jako defensywny pomocnik. Na boisku zabrakło Jakuba Myszora i trapionego na zgrupowaniu przez chorobę Patryka Makucha. Do meczu z Górnikiem jeszcze dziesięć dni, więc walka o pierwszy skład wciąż będzie trwała. Próba generalna nie wyszła jednak Pasom najlepiej.

Kto zasili Cracovię?

Cracovia nie pochwaliła się jeszcze ani jednym transferem, nad którymi pracuje od dłuższego czasu. Wiadomo, że rozmawiała z obrońcą i dwoma pomocnikami. W kontekście dołączenia do ekstraklasowej drużyny ostatnio pojawiły się dwa nazwiska. Pod Wawel ma się przenieść wahadłowy/skrzydłowy Mateusz Bochnak z Chrobrego Głogów. Zagraniczne media informują z kolei, że członkiem drużyny Jacka Zielińskiego może zostać reprezentant Macedonii Północnej Jani Atanasov, defensywny pomocnik Hajduka Split.

Cracovia – Banik Ostrawa 0:2 (0:1)

Bramki: Cadu (12.), Klima (83.).

Cracovia: Niemczycki (64. Madejski) – Jugas (46. Kakabadze), Jablonsky, Siplak (46. Oshima) – Rapa, Knap (65. Jodłowski), Ghita, Jaroszyński (73. Stachera) – Rakoczy (73. Kapek), Budziński (46. Konoplianka) – Kallman (64. Śmiglewski).

Konruzja Muli, gol Rodado

Pierwszy sparing Wiślaków zakończył się bezbramkowego remisem, natomiast dwa kolejne wygrali (5:1, 1:0). W piątek ponownie zachowali czyste konto i po raz trzeci okazali się lepsi od rywali, choć nie wykreowali wiele sytuacji. W pierwszej połowie do siatki trafił Angel Rodado, który zapracował na gola nieustępliwością i wykorzystał błędy graczy Hebara Pazardżik, przedostatniej drużyny bułgarskiej ekstraklasy. Przedwcześnie (w 32. minucie) mecz zakończył lewy obrońca Alex Mula, który opuścił boisko z kontuzją. Na razie nie wiadomo, czy problem jest poważny.

Biała Gwiazda miała bardzo dobre i dużo słabsze momenty. Potrafiła założyć pressing i zmusić rywali do wybijania piłki. Na początku drugiej połowy krakowianie dali się zepchnąć do obrony, Kamila Brodę uratował słupek. Dużo dobrego dali zmiennicy, zwłaszcza Igor Sapała.

Kolejny sparing Wisły odbędzie się w środę o godzinie 15 czasu polskiego. Rywalem pierwszoligowca będzie FK Atyrau z Kazachstanu.

Wisła Kraków – Hebar Pazardżik 1:0 (1:0)

Bramka: Rodado (28.).

Wisła: Broda (66. Frątczak) – Jaroch (73. Szot), Łasicki, Moltenis (73. Skrobański), Junca (73. Krzyżanowski) – Basha (66. Sapała), Duda – Talar (80. Szywacz), Fernandez (66. Cisse), Mula (32. Gruszkowski) – Rodado (66. Żyro).

Trzeci nowy Hiszpan

W czwartek Wisła ogłosiła, że jej piłkarzem został 25-letni środkowy obrońca Alberto Rodriauez Baroa, czyli Tachi, który wcześniej przeszedł testy medyczne. Klub opublikował film z zawodnikiem, nie podał jednak szczegółów umowy (zapowiedział, że zrobi to w piątek).  Ostatnio był wolnym graczem, a hiszpańskie media jeszcze dziś pisały, że że interesują się nim Malaga, Cartagena i Burgos.

Więcej o dokonaniach trzeciego Hiszpana pozyskanego w tym okienku pisaliśmy w TYM MIEJSCU. Jako ciekawostkę można przytoczyć wydarzenie z początku września 2018 roku, gdy jako kapitan Athletico Madryt B ugryzł w głowę Viniciusa Juniora z Realu Madryt Castilla w spotkaniu derbowym na poziomie III ligi.