Cztery najlepsze drużyny wystąpią w Nowej Hucie 13 i 14 marca. Trofeum będzie bronił zespół z Kędzierzyna-Koźla, który wygrał rozgrywki w 2019 roku. Turniej finałowy ostatniej edycji w katowickim Spodku odwołano ze względu na początek pandemii koronawirusa w naszym kraju.
W Krakowie odbędą się trzy spotkania drużyn, które na co dzień rywalizują w Plus Lidze. W sobotę 13 marca w hali Hutnika zostaną rozegrane półfinały pomiędzy ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle i Wartą Zawiercie oraz Treflem Gdańsk i Jastrzębskim Węglem. W niedzielę odbędzie się spotkanie finałowe. Wszystkie mecze ma transmitować Polsat Sport.
Kontynuuje rodzinne tradycje
– Celujemy w zwycięstwo w Pucharze Polski. Jeśli chcemy go wygrać, to bez znaczenia jest to, z kim będziemy grali. Musimy pokonać wszystkich i udowodnić, że jesteśmy najlepsi. Mamy ku temu możliwości – mówił niespełna 24-letni Tomasz Fornal, przyjmujący klubu z Jastrzębia, nim jego drużyna poznała rywala w półfinale.
Tomasz Fornal urodził się w Krakowie. Jest synem Marka Fornala, byłego reprezentanta kraju, który grał w Hutniku i odnosił z nim duże sukcesy – m.in. dwa tytuły mistrza Polski i dwa Puchary Polski.
Fornal junior zaczął przygodę z siatkówką jako uczeń Szkoły Podstawowej nr 155, a potem Gimnazjum nr 46. Najpierw trenował w UKS 22 Kraków, a w latach 2010-2013 w Hutniku Dobry Wynik Kraków. Kolejne kroki stawiał w Skrze Bełchatów i SMS PZPS Spała. W PlusLidze grał dla Czarnych Radom, a od 2019 roku jest zawodnikiem Jastrzębskiego Węgla.
W jego dorobku są między innymi mistrzostwo świata kadetów i dwa tytuły mistrza Europy juniorów. Krakowianin ma szansę pojechać na igrzyska w Tokio. Z kadrą Vitala Heynena zajął drugie miejsce podczas Pucharu Świata 2019 i trzecią lokatę w turnieju finałowym Ligi Narodów w tym samym roku.
Starszy syn Marka Fornala, Jan, od tego sezonu występuje w Verva Warszawa Orlen Paliwa.
Wspomnienie wielkiego Hutnika
Finał Pucharu Polski będzie pierwszym siatkarskim wydarzeniem w Krakowie w 2021 roku. W lipcu planowany jest kolejny Memoriał Huberta Jerzego Wagnera, zaś we wrześniu faza grupowa mistrzostw Europy siatkarzy z udziałem polskiej kadry.
– W Krakowie zawsze był wspaniały klimat dla siatkówki, ten finał Tauron Pucharu Polski jest tylko kolejnym potwierdzeniem. Zagramy w wyjątkowym czasie pandemii, bez udziału publiczności, stąd pojawił się pomysł uczczenia wyjątkowego dla Krakowa klubu, który przed laty stanowił także bardzo ważny punkt na mapie siatkarskiej Polski – mówi Artur Popko, prezes Polskiej Ligi Siatkówki.
Puchar Polski kobiet
W miniony weekend o Puchar Polski walczyły siatkarki. W Nysie trofeum po raz dziewiąty wywalczyły Grupa Azoty Chemik Police. Podopieczne trenera Ferhata Akbasa pokonały w finale 3:1 Grot Budowlanych Łódź.