Wisła daje sobie jeszcze miesiąc. Prezes MZPN: Musimy wcześniej wiedzieć

fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl

Czy od sezonu 2023/2024 Biała Gwiazda będzie miała drużynę rezerw? W klubie wciąż liczą, czy będzie ich stać na taki wydatek.

Brak drugiej drużyny jest istotnym sportowym problemem Wisły. Dziś seniorskiej piłki na niższym poziomie nie mogą liznąć zdolni juniorzy, a wiadomo, że gra z rówieśnikami i starszymi zawodnikami to dwie różne bajki. Rezerwy są też dobrym miejscem dla zawodników, którzy otrzymują mniej szans w pierwszej drużynie, by mogli utrzymać rytm meczowy, a także dla sportowców powracających po kontuzjach. Na razie trenerzy Białej Gwiazdy radzą sobie umawianiem sparingów z innymi drużynami, ale nie jest to idealne rozwiązanie.

Trzy lata bez drugiej drużyny

Wisła wycofała rezerwy z IV ligi po sezonie 2019/2020, który zakończył się po jednej rundzie z powodu wybuchu pandemii. „W związku z trudną i niemożliwą do przewidzenia sytuacją spowodowaną pandemią koronawirusa, a co za tym idzie z ograniczonymi możliwościami w zakresie funkcjonowania klubu, zespół rezerw Wisły Kraków zostaje zawieszony. Prowadzona od początku trwającego sezonu druga drużyna Białej Gwiazdy nie będzie występować na szczeblu piłkarskiej IV ligi aż do odwołania. Mamy nadzieję, że projekt ten, który przynosił wiele korzyści zwłaszcza młodym zawodnikom, będzie kontynuowany w przyszłości”– poinformowano w komunikacie pod koniec maja 2020 roku.

O możliwość powołania drugiej drużyny od przyszłego sezonu zapytaliśmy Karolinę Kawulę, rzeczniczkę prasową Białej Gwiazdy. – Decyzja zostanie podejęta do 30 marca. Uzależniamy ją między innymi od stanu finansów, na który ma wpływ spłata zobowiązań przez wierzycieli klubu – przekazała Kawula. Chodzi o problem z wyegzekwowaniem wszystkich należnych klubowi pieniędzy, między innymi za transfer Aschrafa El Mahdiouiego do saudyjskiego Al-Tawoon.

Mogliby zacząć od IV ligi

Wisła jest zasłużonym klubem, więc rezerwy nie musiałyby wystartować od najniższej ligi. Możliwe jest włączenie ich do rozgrywek od IV. W rozmowie z LoveKraków.pl Ryszard Kołtun, prezes Małopolskiego Związku Piłki Nożnej podkreśla, że związek jeszcze nic nie wie o planach 13-krotnego mistrza Polski. – Musimy o tym wcześniej wiedzieć, by odpowiednio zaplanować terminarze. W zarządzie związku jest przedstawiciel klubu, Krzysztof Kołaczyk, i na razie nie ma z jego strony jasnej deklaracji. Spokojnie czekamy na decyzję Wisły, a potem ewentualnie na wniosek o dopuszczenie do klasy rozgrywkowej, który trzeba złożyć do końca maja – mówi prezes.


News will be here