Wisła Kraków. Co z zapowiadanym planem trzyletnim?

Prezesem Wisły Kraków jest Jarosław Królewski fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Klub z ulicy Reymonta po ostatnim meczu zapowiedział, że do końca czerwca przedstawi strategię funkcjonowania na najbliższe trzy lata. Czas minął, w Wiśle zaszły zmiany, a nowy termin publikacji nie został określony.

Dla Białej Gwiazdy poprzedni sezon był gorzko-słodki. Pierwsza drużyna skończyła zmagania w lidze na najgorszym miejscu w historii i nie zdołała się doczłapać nawet do baraży o ekstraklasę. Udało się jej za to po 21 latach wygrać Puchar Polski, po 13 zdobyć jakieś trofeum, a po 12 wrócić do europejskich pucharów.

Plan trzyletni Wisły Kraków. Była zapowiedź, szczegółów brak

Od razu po meczu z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza (26 maja 2024), który kończył zmagania w I lidze, klub wydał komunikat. – Założenia finansowe na kolejną edycję były budowane dwutorowo – w przypadku awansu do ekstraklasy i jego braku. Oznacza to, że funkcjonowanie Wisły Kraków nie jest zagrożone, natomiast budżet klubu wymaga ponownego dostosowania do pierwszoligowych warunków. Wpływy z tytułu wywalczonego Fortuna Pucharu Polski oraz eliminacji do Ligi Europy/Ligi Konferencji przeznaczone zostaną na bieżącą działalność. O dalszych krokach będziemy informować w następnych tygodniach – tak brzmiał jego fragment.

Na koniec Wisła zapowiedziała, że „do końca czerwca klub przedstawi strategię funkcjonowania organizacji w perspektywie trzech lat, obejmującą wszystkie poziomy rozgrywkowe”. W ostatnich dniach kibice coraz głośniej zaczęli dopytywać o dokument. Na razie go nie zobaczą.

– Zmiany w pionie sportowym Wisły Kraków, w tym na stanowisku trenera głównego, którego wizja miała być w sporej części związana z reformą akademii od najmniejszych roczników po pierwszą drużynę, wpłynęły na publikację planu trzyletniego. Aktualnie klub dostosowuje projekt do nowych warunków. Po zakończeniu okna transferowego strategia zostanie zaktualizowana, a następnie zamknięta w stosownym dokumencie – tłumaczy Karolina Kawula, rzecznik prasowy Wisły.

Wisła pożegnała trenera i dyrektora sportowego

Identyczne wyjaśnienie klub zamieścił pod komunikatem z końca maja, który cały czas można znaleźć w serwisie internetowym 13-krotnego mistrza Polski. Tak naprawdę nie wiadomo, kiedy strategia ujrzy światło dzienne. Okno transferowe zamyka się 1 września, a Wisła teraz nie podaje, ile czasu może jej zająć aktualizacja planu na kolejne lata.

O rozstaniu z trenerem Albert Rude klub z ulicy Reymonta poinformował pięć dni po zakończeniu sezonu. Prezes Jarosław Królewski nakłaniał Hiszpana, by pozostał na stanowisku, mimo braku spełnienia podstawowego celu i znacząceg obniżenia formy wielu piłkarzy. W czasie prezentacji jego następca, Kazimierza Moskala, nie krył, że wpływ na decyzję szkoleniowca o odejściu miało mocne stanowisko grupy Ultra Wisła.

Z Białą Gwiazdą rozstał się także dyrektor sportowy Kiko Ramirez. W komunikacie klub zapewniał, że decyzja o zakończeniu współpracy została podjęta jeszcze przed finałem Pucharu Polski (2 maja), a więc także na długo przed zakończeniem sezonu, który wybrano na zapowiedź publikacji strategii na trzy najbliższe lata.

Zmiany w akademii Wisły

Na razie faktem są zmiany w klubowej akademii. Rozstali się z nią trenerzy i specjaliści: Marek Konieczny, Karol Półtorak, Władysław Jurczenko, Mariusz Marszalik i Andrzej Pałka. Do Wisły po trzech latach wrócił trener Jakub Bubetty, który został koordynatorem pionu bramkarskiego i szkoleniowcem bramkarzy w drużynach od U-14 do U-16. Dwuletnią przerwę od pracy dla Białej Gwiazdy miał bramkarz Piotr Zagórowski. Piłkarz ostatnio występujący w trzecioligowej Garbarni Kraków będzie reprezentował rezerwy Wisły, które awansowały na ten poziom i szkolił swoich następców w zespole juniorów do lat 17.