Wystarczyło pięć meczów. Wisła nie pozostała głucha na apele kibiców

Patryk Letkiewicz fot. Ewa Michalik/wislakrakow.com

Wisła Kraków jednostronnie zdecydowała o przedłużeniu umowy z bramkarzem Patrykiem Letkiewiczem. 19-latek 27 września zadebiutował w pierwszej drużynie.

Po zwycięskim spotkaniu z Wisłą Płock klub z ulicy Reymonta poinformował o dłuższym kontrakcie Mariusza Kutwy, który teraz obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku. Stało się to automatycznie, po rozegraniu przez obrońcę zapisanej w umowie liczby minut. 20-latek w Płocku przekroczył 400 minut w I lidze, Pucharze Polski i europejskich pucharach (dokładnie ma na koncie 414). Cieszę się, że mogę być częścią tej drużyny w kolejnych latach. Uważam, że ciężką pracą zasłużyłem na minuty, które dostałem, i będę walczył o to, żeby jak najwięcej grać i pomóc Wiśle w awansie. To jest mój cel! – powiedział wychowanek Halnego Kamienica w rozmowie z klubowym serwisem.

REKLAMA
REKLAMA


Szybka reakcja Wisły. Nowa umowa bramkarza

Pod pomeczowymi postami w mediach społecznościowych kibice apelowali o nową umowę dla innego młodego zawodnika – bramkarza Patryka Letkiewicza – którego kontrakt również obowiązywał tylko do końca sezonu. Fani Białej Gwiazdy pewnie nie spodziewali się tak szybkiej reakcji. Dobę po zakończeniu meczu w Płocku klub poinformował, że on też ma reprezentować klub do końca sezonu 2026/2027. W jego przypadku zadziałał jednak inny mechanizm: Wisła skorzystała z możliwości jednostronnego przedłużenia umowy.

Patryk Letkiewicz pochodzi ze Śląska. Trenował i grał w Uranii Ruda Śląska, Silesii Piekary Śląskie i Ruchu Chorzów. Na początku 2020 roku przeniósł się do UKS SMS Łódź, a w połowie 2021 trafił do Wisły Kraków. Poprzedni sezon był jego premierowym w seniorach. Został wypożyczony do Wieczystej Kraków, która bramkę obsadza młodzieżowcem, i awansował z nią do II ligi. – Podbudowałem [tam] moją osobowość. Grałem prawie wszystko, byłem ważną osobą. Nie stresowałem się tym, że były tam takie osoby, tylko cieszyłem się z takiej możliwości. To na pewno mi pomogło w meczu z Odrą Opole – mówił w rozmowie z LoveKraków.pl po debiucie w I lidze przeciwko Odrze Opole.

Jedno czyste konto i obroniony karny

W bieżącym sezonie rozegrał trzy mecze w rezerwach Wisły w III lidze. Przełomowym momentem w jego karierze była końcówka września, gdy wskoczył do bramki pierwszoligowego zespołu. Szansę dał mu nowy pierwszy trener Mariusz Jop, ale decyzję podjął już Kazimierz Moskal, bo wiślacy mieli problem z młodzieżowcami wśród graczy z pola. Moskal nie zdołał jej jednak wprowadzić w życie, bo mecz z Chrobrym został odwołany z powodu zagrożenia powodziowego na Dolnym Śląsku, a po tym weekendzie został zwolniony.

W I lidze Letkiewicz rozegrał pięć meczów i zachował jedno czyste konto. Przeciwko Pogoni Siedlce obronił rzut karny wykonywany przez Lukasa Hrnciara. Jego kolegom nie udało się jednak wybić lub przyjąć piłki i za chwilę rywale strzelili gola.