Byli judocy TS Wisła Kraków, Katarzyna i Artur Kłys, prowadzą klub, który osiąga coraz większe sukcesy. Codziennie mierzą się też z wyzwaniami finansowymi, bo pieniędzy w sporcie nigdy za wiele.
UKS Judo Kraków to dziś ponad 300 zawodniczek i zawodników, którzy już od czwartego roku życia są „programowani” na sport. Ruszają się, odchodzą od internetu a nauka bezpiecznych upadków może im się przydać także w życiu codziennym.
Najlepsi w Małopolsce
Najlepsi zdobywają laury. W 2023 roku przywieźli m.in. 11 medali Indywidualnych Mistrzostw Polski, Drużynowe Wicemistrzostwo Polski Juniorów i 8 medali Pucharu Europy Juniorów. W Rankingu Systemu Sportu Młodzieżowego uplasowali się na czwatym miejscu, za GKS Czarni Bytom, MKS Juvenia Wrocław i KS Akademia Judo Poznań. Zdobyte 160,5 pkt pozwoliło im znacznie wyprzedzić inne kluby z Małopolski. UKS Judo Wolbrom miał 49, a TS Wisła Kraków – 25.
Klub funkcjonuje dzięki składom opłacanym przez rodziców, sponsorom i miejskim dostacjom. Nie są to pieniądze, które pozwalają spać spokojnie. Judo nie jest medialną dyscypliną, dlatego judocy opuszczają główną salę przy ulicy Wrocławskiej, ponieważ znalazł inny obiekt w niższej cenie.
W ubiegłą sobotę założyciele, trenerze, zawodnicy i ich rodzice podsumowali 2023 roku w czasie uroczystej gali.
