Pod koniec marca ampfutbolowa ekstraklasa rozpoczęła drugą dekadę. Na początek 11. sezonu w Poznaniu najlepsza była broniąca tytułu mistrza Polski Wisła Kraków, która w poprzednich rozgrywkach nie przegrała ani jednego meczu.

Wisła liderem ekstraklasy w ampfutbolu

Przed rozpoczęciem zmagań z pracy w krakowskim klubie zrezygnował Bogdan Kapłon, a nowym szkoleniowcem drużyny został Tomasz Góralik. Nie mógł sobie wyobrazić lepszego debiutu. W stolicy Wielkopolski zwyciężyła trzy razy. Dwa razy gładko – po 10:0 z Zawiszą Bydgoszcz i Stalą Rzeszów. Znacznie trudniej było Białej Gwieździe ze Śląskiem Wrocław, kiedy tryumfowała 2:1, a decydująca bramka była samobójczym trafieniem zawodnika rywali. Krakowianie prowadzą w tabeli z dziewięcioma punktami. Tyle samo ma Śląsk, ale rozegrał jedno spotkanie więcej. Kolejny turniej PZU Amp Futbol Ekstraklasy 2025 odbędzie się 26-27 kwietnia w Rzeszowie. Jego organizatorem będzi Stal, która trzykrotnie przyjmowała rywali w poprzednich latach, ale w Boguchwale.

– Jest to dla nas bardzo duże wydarzenie, bo pierwszy raz od czterech sezonów będziemy mieli okazję rozegrać turniej u siebie i to od razu na wielkiej scenie – płycie głównej stadionu miejskiego. To bardzo prestiżowe okoliczności, bo w Rzeszowie murawa tego obiektu jest świętością. Bardzo niewiele klubów może na niej zagrać, bo dostępność stadionu jest bardzo mała, więc sam fakt, że tam odbędzie się ten turniej, należy uznać za historyczny. Dlatego chcemy go zorganizować na jak najwyższym poziomie i przyciągnąć jak najwięcej widzów – deklaruje Mateusz Chmiel, prezes Stali.

Organizatorzy zapewniają, że zrobią wszystko, by turniej w stolicy Podkarpacia był wyjątkowy. Gwoździem programu ma być spotkanie z Legią Warszawa, rozegrane 26 kwietnia o godz. 19:44 przy sztucznym oświetleniu. Wiślaków tym razem czekają cztery mecze. W sobotę rozpoczną turniej mierząc się z Wartą, a w przedostatnim meczu dnia podejmą Rekord Kuloodpornych Bielsko-Biała. W niedzielę ich przeciwnikami będą Pokrowa Lwów i Legia.