W październiku skończyłby dopiero 46 lat. 7 lutego, po walce z chorobą, w szpitalu zmarł Rafał Skórski. Najbardziej był związany z Hutnikiem, ale pracował też w wielu innych klubach, także krakowskich, i z reprezentacjami Polski.
Zmarł Rafał Skórski
Został przy piłce i dzięki zdobywanej wiedzy zapracował na miano jednego z lepszych w kraju specjalistów od treningu bramkarskiego. Pracował w Cracovii, GKS-ie Katowice, Lechii Gdańsk, Garbarni Kraków, Podbeskidziu Bielsko-Biała, a także w Polskim Związku Piłki Nożnej, jako członek sztabu szkoleniowego kadr narodowych U-15, U-16, U-17, która brała udział w turniejach finałowych mistrzostw Europy i świata, oraz U-20. Jego domem były jednak Suche Stawy, na które kilkukrotnie wracał. Ostatnio w 2023 roku, gdy zajmował się bramkarzami pierwszego zespołu z II ligi i akademii.
Zawsze uśmiechnięty profesjonalista
– Takiego Cię zapamiętam. Wiecznie uśmiechniętego, z pasją do życia, do ludzi, do pomocy, do pracy. Kochającego życie, rodzinę, Boga, Polskę, piłkę, śmiech, żart, podróże, muzykę. Wszystko. Wiele. Z wielkim sercem do ludzi, do przyjaciół. Dziękuję, że mogłem Cię poznać i wprowadziłeś do mojego życia ogrom radości i uśmiechu. Nigdy Ci tego nie zapomnę i nigdy nie zapomnę Ciebie – napisał na Facebooku Jakub Podgórski, trener przygotowania fizycznego, który miał okazję pracować z Rafałem Skórskim.
Miał niespełna 28 lat, gdy Stefan Majewski zaproponował mu pracę w Cracovii. – Chcemy zbudować w miarę młody sztab szkoleniowy, któremu damy szansę pogłębiać swoją wiedzę. Wybór, który podjąłem przy obsadzie tego stanowiska jest właściwy, a czas pokaże, czy miałem rację - tłumaczył szkoleniowiec.
Data pogrzebu Rafała Skórskiego nie jest jeszcze znana.