Cracovia obdarzyła obrońcę zaufaniem. Czech podpisał kontrakt, teraz celuje w europejskie puchary

David Jablonsky będzie grał w Cracovii do 2024 roku fot. Krzysztof Porebski
Cracovia zaczęła budowę kadry na nowy sezon od defensywy. Nowy kontrakt z Pasami podpisał David Jablonsky, choć jeszcze niedawno jego pozostanie w klubie na kolejny sezon nie było takie oczywiste.
– Nie chcemy rewolucji w składzie. Fundament tej drużyny jest – zapowiadał po zakończeniu sezonu Jacek Zieliński. Pasy rozpoczęły kadrowe decyzje od zatrzymania tych, którzy w poprzednim sezonie stanowili o sile zespołu.

Pierwszą decyzją było zatrzymania Kamila Pestki, który otrzymał od Czesława Michniewicza pierwsze w karierze powołanie do reprezentacji Polski i stanie przed szansą debiutu w meczach Ligi Narodów. Pasy zaprezentowały też nowego napastnika, Patryka Makucha, który przychodzi z Miedzi Legnica i w poprzednim sezonie strzelił 14 goli w pierwszej lidze, a teraz przedłużają umowę z Davidem Jablonskym. Czech będzie występował przy Kałuży do końca czerwca 2024 roku

Słodko-gorzki czas przy Kałuży

Dla 30-letniego obrońcy gra w Cracovii to burzliwy okres. Miał wzloty i upadki - w 2020 roku świętował z Cracovią zdobycie Pucharu Polski i odegrał kluczową rolę w finale, strzelając gola na wagę dogrywki z Lechią Gdańsk, ale potem przyszły gorsze chwile.

Przez sporą część poprzedniego sezonu defensor był zawieszony za udział w procederze korpucyjnym. Jego kara obowiązywała półtora roku, a kiedy skończyła się w grudniu 2021, Pasy nie zamierzały się rozstawać z piłkarzem. Jacek Zieliński przywrócił go do składu, a ten odwdzięczył się za zaufanie. 

Wiosną Jablonsky zagrał w siedmiu meczach Cracovii, za każdym razem wychodząc w wyjściowym składzie. W końcówce sezonu nabawił się kontuzji i opuścił dwa ostatnie mecze, ale w nowych rozgrywkach znów ma być ważną postacią w talii trenera Pasów.

– Czuję się tutaj bardzo dobrze. Podoba się tutaj zarówno mi, jak i rodzinie. Serdecznie dziękuję Klubowi, że mogłem tutaj wrócić i dostałem od nich szansę. Cieszę się z powrotu do wyjściowej jedenastki – mówi Czech po podpisaniu kontraktu, cytowany przez klubową stronę.

Apetyty na puchary

Jablonsky gra w Cracovii od 2019 roku. Trafił do niej z bułgarskiego Lewskiego Sofia i łącznie w jej barwach rozegrał 45 spotkań, strzelając 5 bramek. Pasy kończyły kolejne sezony na miejscu siódmym, jedenastym i dziewiątym, ale teraz chcą celować w jeszcze lepszy wynik. Czech nie ukrwa, że jego celem z Cracovią jest gra w europejskich pucharach.

– Przede wszystkim musimy się dobrze przygotować i solidnie potrenować przed zbliżającym się sezonem. Mam nadzieje, że z naszej strony będzie walka o europejskie puchary. Chcemy grać o wysokie cele – zapowiada Jablonsky.

News will be here