Kto tym razem wyręczy napastników Cracovii?

fot. Krzysztof Porębski
W niedzielnym spotkaniu z Zagłębiem Lubin Cracovii znów przyjdzie zagrać bez Filipa Balaja i Marcosa Alvareza oraz trzech innych zawodników. Czy Pasom uda się nie przegrać w ósmym meczu z rzędu? Początek wyjazdowego spotkania o godzinie 15.

– Filipowi Balajowi odnowił się uraz. Alvarez potrzebuje kilka dni albo tygodni, by dojść do pełnej sprawności – tłumaczy Michał Probierz, szkoleniowiec krakowskiego zespołu. W tym sezonie do siatki trafił (raz) tylko Alvarez. Balaj i zdrowy, ale mało przydatny Rivaldinho nie wykorzystali ani jednej sytuacji.

Inni muszą wyręczać napastników

Na początku sezonu napastników Pasów wyręczał Pelle van Amersfoot, najlepszy strzelec zespołu w poprzednim sezonie. W obecnych rozgrywkach 25-letni holenderski pomocnik również jest najskuteczniejszy w krakowskim zespole – w czterech meczach aż siedem razy wpisał się na listę strzelców. W dwóch ostatnich występach napastników wyręczali Sergiu Hanca, Otar Kakabadze i obrońca rywali (mecz ze Stalą Mielec), a także Michał Rakoczy i Jakub Myszor. przeciwko Warcie Poznań. W niedzielę Michał Probierz tak musi ustawić zespół, by szanse na pokonanie bramkarza Zagłębie Lubin mieli piłkarze, którzy nie są klasycznymi napastnikami.

– Ostatnio młodzi zawodnicy dobrze zagrali i to pokazuje, że inni też dostają szansę. Często były do mnie pretensje, że nie wprowadzam młodzieży. Ale trudno na kogoś stawiać, gdy prezentuje się słabiej. U nas widać stabilizację, nawet w przegranych meczach, oprócz tego z Lechem, prezentowaliśmy się dobrze. Jestem bardzo zadowolony z tego, że ostatnio zagraliśmy do zera, bo strata bramek był naszą bolączką. Mam nadzieję, że zawodnicy nabiorą pewności siebie – podkreśla Probierz.

Z powodu urazów przeciwko Miedziowym nie zagrają także Karol Knap, który wrócił z kontuzją ze zgrupowania reprezentacji, Michal Siplak (uraz odniesiony w czasie treningu, przewidywana przerwa cztery, pięć tygodni) i przechodzący rehabilitację Thiago. Z powodu nadmiaru kartek przymusowa pauza czeka Floriana Loshaja. W kadrze meczowej ma się za to znaleźć Radosław Kanach, który wrócił po poważnych problemach ze zdrowiem i dotąd odbudowywał formę w drugiej drużynie.

Bezkompromisowe Zagłębie

W niedzielę Cracovia zagra o piąte zwycięstwo w sezonie, a minimum o to, by w ósmym meczu z rzędu nie dać się pokonać rywalowi. Zmierzy się z Zagłębiem, które ma rozegrany jeden mecz mniej (z Legią Warszawa) i nie zanotowało ani jednego remisu. Bilans drużyny Dariusza Żurawia to pięć zwycięstw i tyle samo porażek. Ostatnio Miedziowym powinęła się noga ze Stalą (porażka 2:4), a Probierz tłumaczy, że przeciwnik miał trochę kłopotów z urazami.

– Czeka nas bardzo trudny pojedynek. Zagłębie ma bardzo doświadczoną ofensywę, jednych z lepszych zawodników na kilku pozycjach. Potrafią przechodzić bardzo płynnie do fazy ofensywnej – charakteryzuje rywali Probierz.

Jako trener Cracovii Probierz jeszcze nie przegrał w Lubinie. Jego bilans to trzy zwycięstwa i dwa remisy.