Oczekiwania względem kadry Jerzego Engela były ogromne. Sam szkoleniowiec nie tonował nastrojów i zapowiadał, że drużyna jedzie po puchar! Jak się skończyło, wszyscy wiemy. O atmosferze tamtych mistrzostw, zawodzie i kibicach rozmawialiśmy z Tomaszem Rząsą, byłym lewym obrońcy biało-czerwonych.
Kadra jechała na wielką imprezę po 16 latach posuchy. Na początek przegraliśmy z Koreą Południową, później z Portugalią. W meczu o honor zdobyliśmy trzy punkty z USA, ale była to marna pociecha dla kibiców głodnych sukcesu.
Partnerem magazynu jest sklep KrakSport.
