Powoli kończy się pierwszy etap termomodernizacji budynków klubu Sportowego Korona przy ulicy Kalwaryjskiej. – Budynek w końcu zaczyna prezentować się jak w latach 50-tych, gdy powstawał – cieszy się Paweł Popławski, kierownik Działu Planowania i Przygotowania Inwestycji w Zarządzie Infrastruktury Sportowej w Krakowie.
Ulica Kalwaryjska należy do jednych z najbrzydszych w naszym mieście. Do niedawna straszyły również stojące przy niej sypiące się budynki KS Korona. Sytuacja powoli zmienia się na lepszą. Pracownicy powoli kończą remont elewacji głównego budynku i łącznika. Z budynku zniknęły szpecące szyldy i kioski, zamontowane zostały nowe okna, ładnie prezentują się zaniedbane przez lata mozaiki. Niedługo na dachu pojawi się również odnowiony charakterystyczny neon.
Koniec pełnego remontu do 2020
Jeszcze w tym roku rozpocznie się drugi etap modernizacji, który obejmie halę basenową. Niedługo ZIS otworzy koperty z ofertami. – Prace mają zakończyć się w tym roku, w obecnym budżecie mamy zagwarantowane na ten cel dwa miliony złotych – mówi Paweł Popławski.
ZIS chciałby, by do końca dekady wyremontowane zostały również hala sportowa oraz wnętrza budynków. W 2016 roku zagwarantował sobie około pół miliona złotych na przygotowanie dokumentacji projektowej. – Na sam remont mamy zapewnione po dwa miliony wkładu własnego na 2018 i 2019 rok. O pozostałe środki będziemy ubiegać się z funduszy zewnętrznych – tłumaczy pracownik ZIS-u.
