Jacek Zieliński po raz drugi objął Cracovię jesienią 2021 roku, po przegranych przez zespół derbach na stadionie Wisły. Zastąpił Michała Probierza, który zmieniał go na stanowisku pierwszego trenera krakowskiego klubu latem 2017 roku. Wówczas mistrz Polski z Lechem Poznań podpisał umowę do końca czerwca 2023. Przed wyjazdem na sobotnie spotkanie z Rakowem Częstochowa zapytaliśmy Zielińskiego o jego przyszłość w klubie. Chcieliśmy się dowiedzieć, czy przypadkiem umowa nie została przedłużona, ale nie pojawił się komunikat w tej sprawie. Cracovia prowadzi dość specyficzną politykę medialną i zimą oficjalnie nie poinformowała, że Stefan Majewski został powołany na nowego wiceprezesa. Opinia publiczna dowiedziała się tym dopiero w czasie audycji w Radiu Kraków, w której gościł działacz.

– Mam ważny kontrakt do końca czerwca. Nie zaprzątam sobie tym głowy, bo jest liga, mecz goni mecz. Są ważniejsze sprawy do domknięcia. Spokojnie czekam i robię swoje – odpowiada opiekun Pasów.

Zieliński o fake newsach

Pod koniec rundy jesiennej w mediach społecznościowych krążyły plotki, jakoby Janusz Filipiak miał zamiar pożegnać się z trenerem. O rzekomo napiętych stosunkach z zarządem klubu informował portal TVP Sport. Szkoleniowiec odniósł się do tych rewelacji w programie PKO Bank Polski Ekstraklasy (sport.se.pl). – Tych wszystkich fake newsów i głupot nie czytam i się nimi nie przejmuję. Na bieżąco rozmawiam z panem profesorem, jesteśmy cały czas w kontakcie i z jego ust nigdy nie słyszałem czegoś podobnego. Ze strony zarządu rozmawiam niemal wyłącznie z prezesem Jakubem Tabiszem, mamy dobre relacje, więc nie wiem, skąd się tego typu plotki wzięły. Nie chcę sobie zaprzątać głowy bajkami – zaznaczył.

Powtórny debiut w Cracovii Zieliński zaliczył 22 listopada 2021 roku w domowym spotkaniu z Rakowem. W tym czasie zespół zdobył 63 punkty w 44 spotkaniach (17 zwycięstw, 12 remisów, 15 porażek, bilans goli 47:40), co daje siódme miejsce w tabeli za ten okres.