News LoveKraków.pl

Aleksandra Mirosław będzie się wspinać w Krakowie? Przyszła propozycja

fot. pexels.com

Plac Wielkiej Armii Napoleona, a może Rynek Główny? Kraków otrzymał propozycję organizacji w 2025 roku zawodów rangi Pucharu Świata we wspinaczce sportowej na czas. Czy pod Wawel przyjedzie złota medalistka olimpijska Aleksandra Mirosław?

Wspinczka sportowa jest szybko rozwijającą się dyscypliną sportu, coraz bardziej popularną wśród kibiców ze względu na dynamikę i wielkie emocje. Polskie reprezentantki na igrzyskach w Paryżu wywalczyły dwa z dziesięciu medali. Pochodząca z Lublina Aleksandra Mirosław zdobyła jedyne dla Biało-Czerwonych złoto, a tarnowianka Aleksandra Kałucka przywiozła z Francji brązowy krążek.

Zawody wspinaczkowe w Krakowie

W tym roku Lublin organizował Puchar Europy, a w ubiegłym w Tarnowie rywalizowano w tej dyscyplinie w ramach III Igrzysk Europejskich i PE. Kilkanaście lat temu małopolskie miasto gościło zawody Pucharu Świata. Czy najwyższej rangi impreza wróci do Polski? Są na to duże szanse, bo Kraków otrzymał oficjalną propozycję, by znaleźć się w kalendarzu na 2025 rok. Janusz Kozioł, pełnomocnik prezydenta ds. rozwoju kultury fizycznej tłumaczy, że impreza nie byłaby dużym obciążeniem dla budżetu Krakowa.

– Uważam, że warto walczyć o organizację zawodów w dyscyplinie, która jest coraz bardziej popularna w kraju. Byłaby to też okazja do zaprezentowania szerszej widowni mniej znanych naszych sportowców, dzięki wykorzystaniu puli krajowej dla gospodarza. Warto zwrócić uwagę, że środowisko wspinaczkowe stara się o powstanie na obiektach Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie centrum wspinaczkowego, więc Puchar Świata wpisywałby się w plany rozwoju tego sportu – komentuje dla LoveKraków.pl Rafał Nowak, dziennikarz magazynu „Góry”, komentator zawodów wspinaczkowych.

Zmagania miałyby się odbywać się na zewnątrz.Wśród potencjalnych lokalizacji dla specjalnej ściany wymienia się plac Wielkiej Armii Napoleona, a nawet Rynek Główny.


Iga Świątek zagra w Krakowie?

Pierwsze decyzje w tej sprawie mogą zapaść jeszcze w tym tygodniu, bo w czwartek 29 sierpnia Kozioł jest umówiony na spotkanie z wiceprezydentem Łukaszem Sękiem, by omówić sześć propozycji oranizacji zawodów na światowym i europejskim poziomie. Światowa federacja rugby zaproponowała, by na stadionie Wisły odbyły kolejne zawody w olimpijskiej, siedmioosobowej odmianie. W tym roku Kraków przyjął jeden z turniejów challengera kobiet, a teraz World Ruby zaproponowało zorganizowanie wielkiego finału zawodów pań i panów i dołożenie 300 tys. funtów do budżetu. Miasto miałoby jedynie zapewnić promocję zawodów.

Nadal aktualna jest też oferta Światowej Federacji Tenisa w sprawie organizowania przez trzy lata, zaczynając od 2025, finałów Billie Jean King Cup, czyli najbardziej prestiżowych drużynowych rozgrywek w kobiecym tenisie. Wówczas w Krakowie moglibyśmy oglądać Igę Świątek. Tu jednak mowa o ogromnych wydatkach, około 3,5 mln euro za każdą edycję. Miasto liczyłoby na wsparcie Ministerstwa Sportu i Turystyki. Wiceprezydent Sęk przekazał miejskim radnym, że na razie odbyły się nieformalne rozmowy z przedstawicielami resortu.