16 czerwca piłkarze Wisły Kraków rozpoczną treningi przed sezonem 2025/2026. Na zajęciach pojawi się m.in. Jakub Krzyżanowski, który od sierpnia był wypożyczony do włoskiego Torino.
Dobre występy w Primaverze
Krzyżanowski nie rozegrał ani jednego spotkania w pierwszym zespole, bo plan na niego był inny. Reprezentant do lat 19 występował w Primaverze, czyli rozgrywkach do lat 20. Prezentował się tam dobrze - rozegrał 29 meczów, w których strzelił dwa gole i zanotował dziewięć asyst, a jego drużyna zajęła 10. miejsce. Został ukarany dwoma żółtymi kartkami, na boisku przebywał 2367 minut. Ostatni raz wybiegł na boisko pod koniec marca, a potem nie grał z powodu kontuzji. Miał naderwanie mięśnia czworogłowego drugiego stopnia, ale po urazie nie ma już śladu.
Jakub Krzyżanowski wraca z Włoch
W poniedziałek Krzyżanowski stawi się na pierwszym treningu Wisły. Czy zostanie w niej na dłużej? Włosi jeszcze nie zdecydowali w sprawie jego przyszłości. Mają czas do 30 czerwca, ale na ten moment nie zanosi się na transfer. Tymczasem zespół Mariusza Jopa potrzebuje dwóch lewych obrońców, ponieważ na barażu z Miedzią Legnica poważnego złamania kości podudzia doznał Rafał Mikulec i czeka go bardzo długi powrót do sprawności. W poprzednim sezonie jego zmiennikiem był Grek Giannis Kiakos, którego umowa wygasa ostatniego dnia czerwca. On najprawdopodobniej pożegna się z klubem, ponieważ nie sprostał oczekiwaniom. Słabo bronił, a mimo ofensywnego usposobienia jego liczby nie powalały. Zdobył jedną bramkę, a przy dwóch asystował.
Na razie krakowski klub oficjalnie poinformował o dwóch odejściach. Koszulki z białą gwiazdą nie założą już pomocnik James Igbekeme i skrzydłowy Angel Baena: