Brak awansu do ekstraklasy sprawił, że latem Wisła przejdzie metamorfozę. W nowym sezonie krakowskiego klubu nie będą reprezentować Angel Baena i James Igbekeme. Dwaj ważni, podstawowi zawodnicy nie przedłużą wygasających 30 czerwca kontraktów. To pierwsze odejścia z Wisły.
Dziura do załatania
Hiszpan grał przy Reymonta przez ostatnie dwa lata. W minionym sezonie we wszystkich rozgrywkach (ligowych, Pucharze Polski i europejskich pucharach) wystąpił w 44 meczach, strzelił 3 gole i 11 razy asystował. Sezon kończył na fali, ale z urazem, przez który nie dokończył barażowego meczu z Miedzią Legnica (0:1). Dla Nigeryjczyka to było drugie podejście do Wisły po rocznej przerwie na występy w Hiszpanii. W minionym sezonie oglądaliśmy go na boisku 31 razy, czterokrotnie asystował.
Dla obu udany występy w pierwszej lidze mogą być powodem do sportowego awansu. Obaj byli już gracze Wisły mogą zostać w ekstraklasie. Niejasna wciąż pozostaje przyszłość Angela Rodado. Czołowy strzelec Białej Gwiazdy jest rozchwytywany na rynku transferowym, a dobra oferta może sprawić, że Wisła może zgodzić się na sprzedaż swojego najlepszego zawodnika.
Biała Gwiazda kolejny, czwarty już sezon po spadku, spędzi w I lidze. Zespół Mariusza Jopa wróci do treningów po letnich urlopach w poniedziałek 16 czerwca, a dwa dni później wyjedzie na zgrupowanie do Woli Chorzelowskiej.