Stadion Wisły Kraków. Jakie przetargi zaplanowano na ten rok?

fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl

W obiekcie przy ulicy Reymonta planowany jest m.in. remont szybów windowych, którego nie udało się przeprowadzić w 2024 roku.

W ubiegłym roku koszty utrzymania stadionu Wisły wyniosły 10 mln 405 tys. zł, a przychody 8 mln 63 tys. zł. Miasto dopłaciło do funkcjonowania największego obiektu sportowego 2 mln 342 tys. zł. Zarząd Infrastruktury Sportowej, operator stadionu, tłumaczył nam, że na tak bardzo ujemny bilans finansowy wpływ miały m.in. niezbędne remonty, przeglądy i badania, których koszt w zeszłym roku był wyższy w stosunku do poprzedniego o ponad 700 tys. zł.

Mycie fasady, remont wind

Sprawdziliśmy, jakie plany wobec stadionu miasto ma w 2025 roku. Tradycyjnie w grudniu ogłosi przetarg na całodobową ochronę. Urzędnicy szacują, że może to pochłonąć 1,6 mln zł. Aktualnie obowiązująca umowa opiewa na 1 mln 659 tys. zł. W drugim kwartale planowane jest postępowanie na remont 11 szybów wind – orientacyjne koszt prac ma wynieść 270 tys. zł. To zadanie przeniesione z 2024 roku.

Zmodernizowana przed igrzyskami europejskimi elewacja (pierwsza połowa 2023) wymaga mycia – także ze względu na utrzymanie gwarancji od wykonawcy. Sporo emocji wywołała informacja, że w 2024 roku ZIS zamierza przeznaczyć na ten cel 370 tys. zł. Ostatecznie wydano siedem razy mniej. – Ograniczyliśmy zakres prac do koniecznych, by utrzymać gwarancję – tłumaczył nam Michał Sobolewski z działu komunikacji miejskiej jednostki.

W planie na ten rok jest przetarg na „mycie elewacji szklanej – zewnętrznej i wewnętrznej” za 140 tys. zł. Utrzymanie części pomieszczeń na stadionie ma z kolei kosztować 150 tys. zł.

Niemal 8 mln zł za media i na opłaty

W utrzymaniu stadionu największe koszty generują media i opłaty. W 2023 roku było to 7,7 mln zł, a w ubiegłym o 100 tys. zł mniej. W czasie ostatniego posiedzenia komisji sportu Tomasz Marzec, dyrektor ZIS, mówił radnym, że urzędnicy analizują umowy z dostawcami i być może uda się tak je zmienić, aby rocznie zaoszczędzić kilkaset tysięcy złotych. – Analizujemy również kwestię zmiany oświetlenia na ledowe. Jeśli chodzi natomiast o oszczędność na prądzie i fotowoltaice, to jest to bardzo trudny temat – przekonywał.