Zieliński za Probierza? „Bez zmiany mentalnej u prezesa, w Cracovii nie będzie jakościowej zmiany”

Rafał Nowak (z prawej) uważa, że Cracovia straciła na osłabianiu pozycji trenera fot. LoveKraków.pl/archiwum prywatne Rafała Nowakaw

W klubie z ulicy Kałuży dojdzie do zmiany szkoleniowca. Czy Michała Probierza zastąpi Jacek Zieliński, czyli jego poprzednik w Cracovii? – Probierz wciąż był gwarancją walki o wynik sportowy. Cracovia straciła bardziej na postępującym osłabianiu pozycji trenera. Pytanie, z jakiego pułapu wystartuje w tym zakresie jego następca – komentuje dla LoveKraków.pl Rafał Nowak, kibic Cracovii, dziennikarz TerazPasy.pl – autor felietonów 90 słów o meczu (plus to co doliczy sędzia).

Michał Knura, LoveKraków.pl: Czy odejście Michała Probierza było dla Ciebie zaskoczeniem?

Rafał Nowak, TerazPasy.pl: Zacznę od tego, że trudno mi określić, na ile moje osobiste opinie są spójne z tym, co myślą inni sympatycy Cracovii. Nie ulega wątpliwości, że zadowoleni z takiego rozwoju wypadków. Ja raczej jestem rozczarowany. Jeśli jednak prawdą jest, że inicjatywa kolejny raz wyszła ze strony trenera, to trzeba to przyjąć.

Dotąd wydawało się, że szkoleniowiec i wiceprezes jest nie do ruszenia. Ostatnio wyglądał jednak na zmęczonego. Czy pracą w Pasach stracił kilka szans na angaż w czołowych klubach?

To oczywiście spekulacje, ale nie sądzę, aby Probierz miał teraz zamknięte jakieś opcje. Pierwszą będą jednak wakacje i wypoczynek.

Wiele osób uważa, ja też, że z perspektywy ostatnich miesięcy pożegnanie jest spóźnione. Cracovia straciła prawie rok, przekonując trenera na starcie rundy wiosennej do odwołania dymisji. Jak uważasz?

Dla mnie Probierz wciąż był gwarancją walki o wynik sportowy. Cracovia straciła bardziej na postępującym osłabianiu pozycji trenera. Pytanie, z jakiego pułapu wystartuje w tym zakresie jego następca.

Co Twoim zdaniem Probierz pozostawia dobrego poza Pucharem Polski i Superpucharem? Są głosy, że kibice Cracovii dzięki niemu zaczęli odważniej marzyć. Wielu tych marzeń nie udało się jednak zrealizować.

Czteroletnia kadencja Michała Probierza sprawia, że wszystko co jest w Cracovii na ten moment, to jego spuścizna. Wszystkie 53 transfery i 50 pożegnań. To jest i jeszcze przez wiele miesięcy będzie Cracovia Probierza. Jeśli chodzi o aspiracje kibiców – wolę mówić o aspiracjach niż marzeniach – to liczę, że w końcu będą one podzielane przez prezesa, który napawa się organicznym wzrostem, tworzeniem infrastruktury i stabilnym zarządzaniem, co przez 17 lat zbudowało zamożność klubu, jednak nie przełożyło się na wynik sportowy.

Co według Ciebie wychodziło Probierzowi najgorzej?

Nie ma sensu zastanawianie się nad tym, co najgorzej wychodziło Probierzowi, bo fakt, że przetrwał na stanowisku tyle lat, świadczy raczej o jego sile.

Moim zdaniem: całkiem niezły trener, który fatalnie dobierał nowych piłkarzy. Transfery były piętą Achillesową byłego już wiceprezesa i szkoleniowca? A może też chciałeś innego stylu?

Nie mam problemu z liczbą transferów. W mojej opinii w Cracovii znacznie większym problemem okazało się zarządzanie kadrą i nie mam pewności, że to była wyłączna prerogatywa Michała Probierza. Szczególnie w ostatnim okresie jego pracy.

Bardzo prawdopodobny jest powrót Jacka Zielińskiego. Znamy go jako dobrego trenera i uczciwego człowieka. Kto może więcej zyskać, jeżeli drogi trenera i Cracovii znowu się zejdą?     

Nie wiem, kiedy kwestia powrotu Jacka Zielińskiego zostanie ogłoszona przez klub. Osobiście liczę, że zacznie równie mocno, jak podczas pierwszej kadencji. Kadrę ma mocniejszą, więc jest spora szansa na efekt nowej miotły. Tak naprawdę jednak nie o to przecież chodzi. Kluczowe pytanie brzmi, jak długo trener utrzyma autonomię w decyzjach dotyczących zarządzaniem pierwszą drużyną. I czy Janusz Filipiak zdecyduje się na najbezpieczniejsze transfery, czyli wyłoży środki na utrzymanie czołowych zawodników z obecnej drużyny. Kluczowa kwestia w perspektywie najbliższych tygodni to nowa umowa dla Pellego van Amersfoorta. Będzie to, nomen omen, probierz tego, na ile w Cracovii coś się zmieniło poza obsadą stanowiska trenera pierwszej drużyny.



To nie obsada stanowiska trenera jest kluczowa dla przyszłości pierwszego mistrza Polski.

Przy całym szacunku dla pracy Michała Probierza i tego co może osiągnąć Jacek Zieliński, kluczem do sukcesów Cracovii jest postawa Janusza Filipiaka. Nestor wśród prezesów polskich klubów, jak sam o sobie mówi, po 17 latach prowadzenia Cracovii widział już mistrzostwo Polski: Zagłębia Lubin, Śląska Wrocław czy Piasta Gliwice, a medale mistrzostw Polski zdobywały w tym czasie między innymi takie drużyny jak GKS Bełchatów, Ruch Chorzów czy Raków Częstochowa. Żadna z nich nie miała możliwości finansowych Filipiaka, nie miała bazy treningowej i tylko Śląsk grał na okazalszym stadionie. Bez zmiany mentalnej u prezesa, w Cracovii nie będzie jakościowej zmiany.