Do prawie 150 tys. zł netto wzrósł czynsz dzierżawny za wynajęcie całego stadionu przy ulicy Reymonta na dzień meczowy. Za ostatni mecz z GKS-em Tychy klub zapłacił niespełna 80 tys. zł.
Obiekt przy ulicy Reymonta 20 jest modernizowany za niespełna 100 mln zł przed igrzyskami europejskimi. Do końca maja ma się zakończyć wymiana instalacji HVAC oraz elektrycznych i teletechnicznych, a także remont fasady. Ostatnie zdjęcia możecie zobaczyć w TYM MIEJSCU.
80 tys. zł za ostatni mecz
Prace wpływają na liczbę udostępnianych miejsc. Na trzy domowe mecze Wisły w tym roku – z Resovią, Odrą Opole i GKS-em Tychy – klub mógł wpuścić 9 495 kibiców na trybunę C i część E. Na sobotnie spotkanie z tyszanami bilety skończyły się już we wtorek. Potem można było dostać wejściówkę, jeżeli karnetowicze zrezygnowali z udziału w wydarzeniu. Wisła nadal płaci czynsz dzierżawny przed meczem. W lutym operator stadionu, Zarząd Infrastruktury Sportowej, zwaloryzował stawkę, która obecnie wynosi 147 599,75 zł netto.
– Ze względu na częściowe udostępnienie obiektu, to jest całej infrastruktury meczowej i części trybun, Wisła za ostatni mecz zapłaciła 78 719, 87 zł netto – mówi Michał Sobolewski, rzecznik prasowy ZIS.
Na razie nie ma informacji, by w kwietniu przy Reymonta mogło się pojawić więcej osób. 1 kwietnia o godzinie 17:30 podopieczni Radosława Sobolewskiego podejmą Chrobrego Głogów.