W czwartek podopieczni Kazimierza Moskala mieli zaplanowany tylko jeden trening. Na zajęciach, które rozpoczęły się o godz. 10.30 zespół skupił się na różnych wariantach rozegrania ataku pozycyjnego i ponowienia ataku po przejęciu długiej piłki na wybitej spod bramki przeciwnika. Szkoleniowiec przypominał zawodnikom podstawowe prawidła futbolu, m.in. by w polu karnym – w ofensywie i defensywie – nigdy nie czekali na piłkę, ale ją atakowali. Po raz kolejny zwracał też uwagę na komunikację, by środkowy obrońca konkretnie wskazywał zawodnika, który powinien pozostać do asekuracji, a nie „zostajemy” skierowane do nikogo.

W drugiej części zajęć drużyna szlifowała wykonywanie stałych fragmentów. Tym razem na tapetę zostały wzięte rzuty rożne. W czasie treningu do Woli Chorzelowskiej przyjechali skauci krakowskiego klubu: Paweł Brożek i Michał Szoja. Towarzyszył im także Vullnet Basha, który rozstał się z zespołem po zakończeniu sezonu, ale nadal mieszka w okolicach Krakowa. Wisła na razie pozyskała dwóch zawodników (Oliviera Sukiennickiego do środka pomocy i Rafał Mikulca na lewą obronę), a to zdecydowanie za mało.

Skrzydłowy nie dla Wisły. Został w Hiszpanii

Kolejne wzmocnienia są koniecznością i klub ma tego świadomość, natomiast nie zawsze rozmowy kończą się pozyskaniem kontraktów. Tak było w przypadku pomocnika Mateusza Szwocha i napastnika Piotra Janczukowicza, którzy byli w zasięgu Białej Gwiazdy, ale – jak poinformowała Gazeta Krakowska – miały się pojawić lepsze opcje dla klubu. Krakowianie zagięli też parol na kameruńskiego skrzydłowego z hiszpańskim paszportem, któremu – jak przekazał prezes Jarosław Królewski – byli w stanie zaoferować kontrakt na poziomie 15-17 tys. euro miesięcznie. Ostatecznie 23-latek wybrał lepszą finansową ofertę z FC Cartagena z hiszpańskiej II ligi.

Kiedy sparing Wisła Kraków – Puszcza Niepołomice?

Upały, które nadciągnęły nad Polskę, nie ominęły także Woli Chorzelowskiej. Z tego powodu piątkowy sparing z Puszczą Niepołomice, który będzie podsumowaniem obozu, rozpocznie się 30 minut wcześniej, niż planowano. Pierwszy gwizdek o godz. 10.30. Kluby nie zaplanowały transmisji, pisemną relację „na żywo” z najważniejszymi faktami przeczytacie na LoveKraków.pl.

Z Woli Chorzelowskiej – Michał Knura, LoveKraków.pl